W powiecie bełchatowskim strażacy interweniowali dwa razy w gminie Rusiec, gdzie silny wiatr połamał konary drzew oraz raz w Zelowie. Tam podmuch wiatru uszkodził linię telefoniczną. Jak informuje dyżurny bełchatowskiej straży na chwilę obecną nie ma sygnałów, aby ktoś ucierpiał.
Silny wiatr sprawił, że mnóstwo pracy mieli też strażacy w całym województwie. Do łódzkiej KW PSP, po godz. 21, spłynęło już blisko 200 zgłoszeń z Łodzi i regionu. W większości dotyczyły one powalonych drzew i ułamanych konarów. Miały także miejsce przypadki, gdy gałęzie spadały na zaparkowane samochody. Strażacy informują również o zerwanych dachach i zerwanych liniach energetycznych.
W Łęczycy, zablokowana została droga wojewódzka nr 703 po tym, gdy na stojący przy niej budynek spadło przewrócone przez wiatr drzewo.
W powiecie tomaszowskim, największa ilość zgłoszeń jest z okolic Żelechlinka, Czerniewic i Glinnika. Strażacy wyjeżdżali do zerwanych dachów i połamanych drzew.
Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego ostrzega, że prędkość wiatru dochodzić może nawet do 100 km/h. W Łodzi, w ciągu ostatnich godzin odnotowano wiatr wiejący z prędkością 76 km/h. Według ostatniego ostrzeżenia WCZK, silny wiatr w Łódzkiem wiać może do późnego popołudnia w niedzielę.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?