Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Policjanci z Bełchatowa uratowali mężczyznę, który chciał popełnić samobójstwo. Mężczyzna siedział w oknie na 10 piętrze bloku

Magdalena Buchalska-Frysz
Magdalena Buchalska-Frysz
Kolejny raz w ostatnim czasie bełchatowscy policjanci uratowali w Bełchatowie mężczyznę, który chciał popełnić samobójstwo. I kolejny raz świetnie spisał się aspirant sztabowy Jan Adamczyk

Tragedia była już bardzo blisko. Policjanci uratowali mężczyznę w kryzysie emocjonalnym. Mieszkaniec Bełchatowa siedział na parapecie okiennym na 10 piętrze jednego z bloków. Na szczęście policjanci zdołali zapobiec nieszczęściu.

Wszystko działo się w nocy, 17 marca. Około godziny 1 dyżurny Komendy Powiatowej policji w Bełchatowie otrzymał zgłoszenie z Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego o mężczyźnie, który znajduje się w kryzysie emocjonalnym.

Okazało się, że mężczyzna sam powiadomił służby o swojej sytuacji, dzwoniąc na numer alarmowy 112. Służbę na tzw. dyżurce bełchatowskiej policji pełnił wówczas aspirant sztabowy Jan Adamczyk.

- Po tym niepokojącym sygnale, nie można już było nawiązać z nim kontaktu - mówi nadkom. Iwona Kaszewska, rzecznik policji w Bełchatowie. - Oprócz informacji dotyczącej numeru komórkowego do mężczyzny policjanci wiedzieli, że osoba ta znajduje się gdzieś na 10 piętrze bloku w Bełchatowie. Na tym etapie wiedzieliśmy już, że sprawa wymaga natychmiastowego działania. Rozpoczęła się walka z czasem.

Policjanci wytypowali miejsce w którym mógł znajdować się mężczyzna. Policjanci z prewencji natychmiast rozpoczęli przeszukiwanie terenu. W tym czasie asp. sztab. Janowi Adamczykowi udało się nawiązać kontakt telefoniczny z mężczyzną. Rozmawiał z nim przez kilkanaście minut, uspokajał go nie dopuszczając do przerwania połączenia. Jak mówią policjanci, dyżurny szybko zorientował się, że mężczyzna jest w kryzysie emocjonalnym. Nie chciał powiedzieć gdzie się znajduje, cały czas podtrzymywał zamiar odebrania sobie życia.

Policjanci z prewencji cały czas przeszukiwali teren. W pewnej chwili jedne z nich usłyszał rozmowę dobiegającą z okna bloku. Po chwili mundurowi zobaczyli osobę na parapecie okiennym.

- Okazało się, że mężczyzna, siedząc w oknie na 10 piętrze bloku, głośno prowadził rozmowę telefoniczną z dyżurnym policji - mówi nadkom. Iwona Kaszewska. - Policjanci natychmiast znaleźli się obok mężczyzny i ściągnęli go z okna. Bełchatowianin finalnie został przekazany załodze ratownictwa medycznego i trafił do szpitala pod opiekę specjalistów.

To już kolejna taka sytuacja w ostatnim czasie w Bełchatowie. Trzy tygodnie temu policjant Jan Adamczyk pomógł 43-letniemu mężczyźnie w Bełchatowie, który chciał targnąć się na swoje życie.

jak mówi rzeczniczka bełchatowskiej policji, każdy sygnał o potrzebie pomocy osobie, która przechodzi trudną sytuację, co może powodować zagrożenie dla jej zdrowia i życia, jest przez policjantów traktowany priorytetowo. Przypomina, iż w takich sytuacjach bardzo ważna jest także pomoc i reakcja rodziny, sąsiadów, znajomych, którzy nie mogą lekceważyć sygnałów świadczących o tym, że ktoś z otoczenia znajduje się w kryzysie emocjonalnym, który w konsekwencji może powodować zagrożenie dla jego życia i zdrowia. Szybkie powiadomienie służb daje szansę na skuteczną pomoc.

- Osoba w kryzysie emocjonalnym może szukać pomocy zupełnie anonimowo choćby poprzez kontakt telefoniczny ze specjalistami na różnych infoliniach np. w Centrum Wsparcia dla Osób Dorosłych w Kryzysie Psychicznym pod numerem telefonu 800 70 22 22 lub w Kryzysowym telefonie zaufania Instytutu Psychologii Zdrowia Polskiego Towarzystwa Psychologicznego, pod numerem telefonu 116 123 - dodaje.

Polska Policja opracowała informator z numerami telefonów obsługiwanych przez instytucje i organizacje udzielające wsparcia i pomocy młodym osobom.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na belchatow.naszemiasto.pl Nasze Miasto