Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Małgorzata Janowska: Nie jestem bolszewikiem i pojadę do Kleszczowa

Maciej Wiśniewski
Maciej Wiśniewski
Rozmowa z Małgorzatą Janowską, posłanką klubu PiS o jej propozycji podziału gminy Kleszczów

Rozpętała pani burzę, na linii gmina Kleszczów - gmina Bełchatów jest niemal wojna.
Rozumiem, że wójt gminy Kleszczów dba o swoje dobro. Gdyby jego retoryka była bardziej miękka, to nie przybędzie mu wyborców. Wiadomo, że będzie zachowywał się agresywnie, ale lepiej, aby posługiwał się merytorycznymi argumentami, a nie obrażaniem innych. Gdyby Kleszczów sam pozyskał inwestorów, nigdy bym nie ośmieliła się na taką decyzję, ale elektrownia i kopalnia należą do Skarbu Państwa. Najważniejsze jest wspólne dobro, uważam, że cały powiat powinien rozwijać się równo. Gmina Kleszczów ma na koncie pół miliarda oszczędności. Łatwo jest zarządzać takimi kwotami, w przeciwieństwie do samorządów, gdzie cała kwota na inwestycje jest mniejsza niż koszt remontu jednej drogi. Ze zgrozą patrzę, że w najbogatszej gminie dzieci mają wszystko, a w sąsiedniej nie ma piłek w szkole.

Nie jest pani bolszewikiem?

Moja rodzina została zesłana na Syberię, więc z bolszewikami nie ma nic wspólnego, wręcz przeciwnie.


Bywa pani w Kleszczowie, np. w Solparku? Czy już teraz pani tam nie pojedzie?

Zastanawiam się, czy nie wisi tam już mój plakat, z napisem: tej osoby nie wpuszczamy. Mówiąc poważnie, oczywiście, jak każdy bywałam w Kleszczowie. Gdy przyjeżdża do mnie rodzina, to jak chyba każdy, pokazuję jej kopalnię i elektrownię. Oczywiście mam zamiar tam pojechać i porozmawiać z ludźmi, by wytłumaczyć im moje racje.

Rozmawiała już pani z premierem Morawieckim. Co on sądzi o pani pomyśle?
Jako parlamentarzyści z woj. łódzkiego mieliśmy spotkanie z panem premierem, na którym ośmieliłam się przedstawić swój projekt. Panu premierowi to rozwiązanie się spodobało. Jego odzew był pozytywny.

Padły jakieś terminy?
Obie gminy muszą odbyć rozmowy z mieszkańcami. Potem Rada Gminy Bełchatów musi podjąć odpowiednią uchwałę. Projekt opiniuje jeszcze wojewoda, a następnie dokumentacja trafi do MSWiA. Decyzję podejmie rząd. Cała dokumentacja musi tam trafić do końca marca. Ewentualna zmiana granic najwcześniej mogłaby więc zostać wprowadzona z początkiem roku 2020.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na belchatow.naszemiasto.pl Nasze Miasto