Posłanka Janowska: Na konsultacje do Kleszczowa chętnie pojadę, ale nie dostałam zaproszenia

W gminie Kleszczów trwają konsultacje społeczne w sprawie zmiany granic gminy. Kiedyś obiecywała pani, że chętnie się spotka z mieszkańcami tej gminy. Teraz jest doskonała ku temu okazja. Wybiera się pani na konsultacje?
Doszły do mnie takie sygnały, ale chciałabym, aby ktoś z organizatorów przekazał mi informacje na ten temat. Chciałabym dostać harmonogram, abym wiedziała, kiedy można stawić się na tych konsultacjach. Nie wiem, kiedy odbywają się w poszczególnych miejscowościach. Informacja jest może wywieszona na płocie w konkretnych sołectwie, ale niestety nie bywam tak często w gminie Kleszczów, aby posiąść takie informacje. Jeżeli będzie zaproszenie ze strony gminy, to jak najbardziej się wybiorę, tak jak obiecałam.

Jeżeli udałoby się pani spotkać z mieszkańcami, to co im pani powie? Nastawienie do pani pomysłu oderwania część gminy z elektrownią i kopalnią, delikatnie mówiąc, jest mocno negatywne...
Ludzie nie zdają sobie sprawy, że ten majątek w postaci kopalni i elektrowni należy do Skarbu Państwa. To nie jest majątek gminy Kleszczów czy Bełchatów. Elektrownię i kopalnię budowało państwo. Tak więc to nie jest dorobek Kleszczowa, ale wszystkich obywateli. Dlatego nie powinno się patrzeć na to na zasadzie, że jest to moje.

Mieszkańcy gminy Kleszczów swoje racje argumentują tym, że to oni najbardziej cierpią na skutek działalności kopalni czy elektrowni...
Mieszkańcy nie mogą mówić, że tylko u nich jest susza czy trzęsienia ziemi. Przecież skutki uboczne nie są tylko na terenie 5-6 kilometrów od wkopu, ale oddziałują znacznie dalej w obrębie dziesięciokrotnie większym. Wszystkie gminy z tego powodu cierpią. Np. w Ruścu wyschła rzeka, w Klukach zbierają popiół spod płotu. To dlaczego jedna gmina ma tylko korzystać? Podkreślam, że mimo podziału terenu i uszczuplenia budżetu gminy Kleszczów o kilkadziesiąt milionów, to status tej gminy się nie zmieni. Wciąż będzie najbogatszą gminą w Polsce.

CO DALEJ ZE ZŁOCZEWEM?

Zobacz także:
T. May: Zapewniamy, że obywatele UE będą mogli zostać i zachować dotychczasowe świadczenia