Mieszkańcy porządkują groby na cmentarzu w Bełchatowie. I ostrzegają przed złodziejami

1 listopada w tym roku przypada we wtorek, wiele osób właśnie na weekend zostawiło więc porządkowanie grobów swoich bliskich na cmentarzu w Bełchatowie. Tym bardziej, że sprzyja temu piękna pogoda.

Spotkać można było więc wielu mieszkańców, którzy jeszcze myli nagrobki, porządkowali teren wokół grobów, niektórzy wykonywali jeszcze drobne naprawy.

Część już właśnie w sobotę i niedzielę odwiedza groby bliskich tak, by wizyty na cmentarzach rozłożyć na kilka dni. Tradycyjnie przynoszą już więc kwiaty i zapalają znicze.

- Tak, pogoda jest naprawdę piękna i można przyjść i zrobić porządki na cmentarza - mówi jedna z pań, która właśnie sobotę wykorzystuje na porządki przy grobie bliskich. - Szkoda tylko, że tak bardzo kradną to, co ludzie zostawią wcześniej na grobach.

Jak dodaje inny z mieszkańców, niestety złodzieje zabierają z grobów głównie kwiaty i wiązanki i później je sprzedają.

- Po prostu trzeba zwracać uwagę, gdzie się kupuje takie rzeczy - mówi jeden z mężczyzn odwiedzających cmentarz. - Jeśli jakaś osoba stoi z pojedynczymi kwiatami czy wiązankami, to już powinno wydać się nam podejrzane.

Policjanci apelują też, by zachować ostrożność podczas sprzątania cmentarza.

- Pamiętajmy, aby podczas porządkowania grobów nie zostawiać, nawet na chwilę, torebki na pomniku czy ławce.
Wystarczy chwila nieuwagi, aby stracić wartościowe rzeczy - mówią. - Na cmentarz zabierajmy ze sobą tylko niezbędną ilość pieniędzy.

Trwają policyjne kontrole na cmentarzach i w ich okolicach. - Policjanci dbają o bezpieczeństwo osób również w obrębie cmentarzy - mówi nadkom. Iwona Kaszewska, rzecznik policji w Bełchatowie. - Rozmawiają tutaj z osobami odwiedzającymi groby bliskich o ich bezpieczeństwie, przestrzegając jednocześnie przed ewentualnymi zagrożeniami.