Bieg tropem wilczym 2019 w Bełchatowie
Na starcie stanęło około 200 zawodników. Wśród nich były całe rodziny, które zdecydowały się w ten sposób spędzić niedzielne południe. Bieg, tak jak w całej Polsce, wystartował równo o godzinie 12.
Zawodnicy pokonali symboliczny dystans 1963 m, nawiązujący do daty śmierci ostatniego z niezłomnych. W tym roku zginął bowiem Józef Franczak ps. „Lalek”, ostatni polski żołnierz wyklęty.
Bieg prowadził okolicznymi lasami. Tym razem nie prowadzono pomiaru czasu, na mecie na wszystkich czekały medale, a później żurek i ciepła herbata.
Na imprezie tradycyjnie gościli członkowie Grupy Rekonstrukcji Historycznych 84 pułku Strzelców Poleskich, z którymi uczestnicy biegu robili sobie pamiątkowe zdjęcia.
Bieg Tropem Wilczym odbył się w Bełchatowie po raz trzeci, w Polsce organizowany jest od 2013 roku. W tym roku bieg zorganizowało w sumie ponad 370 polskich miast.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?