Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Akcjonariusze PGE dostaną gotówkę. Pieniądze wypłacone zostaną we wrześniu

mbf, mw
Na zastrzyk gotówki mogą liczyć wszyscy ci, którzy posiadają akcje Polskiej Grupy Energetycznej. Walne zgromadzenie akcjonariuszy PGE zdecydowało o przeznaczeniu 1,6 mld złotych na wypłatę dywidendy dla posiadaczy akcji.

Akcjonariusze otrzymają 86 groszy za każdą posiadaną akcję PGE. To wprawdzie o wiele mniej niż rok temu, kiedy PGE wypłaciła 1,83 zł dywidendy za akcję, ale i tak posiadacze walorów państwowej spółki otrzymają od kilkuset, do kilku tysięcy złotych, w zależności od tego, ile mają akcji.

Górnicy z bełchatowskiej kopalni, którzy nie pozbyli się akcji, posiadają od 1,3 tys. do 1,7 tys. walorów, co oznacza, że w ramach dywidendy otrzymają od 1,1 tys. do 1,4 tys. zł. Większego przypływu gotówki mogą spodziewać się akcjonariusze z elektrowni, którzy średnio mają po ok. 5 tys. akcji PGE, a rekordziści nawet i po 8 tys. Ci ostatni mogą więc liczyć nawet na prawie 7 tys. zł.

Oczywiście dywidendę otrzymają też wszyscy inni posiadacze akcji PGE, emeryci, czy osoby, które skupowały akcje pracownicze.
Na wypłatę dywidendy PGE przeznaczy 784 mln zł z zysku za 2012 rok oraz część kapitału zapasowego w wysokości 824 mln zł. To dokładnie tyle samo, o ile w marcu wnioskował zarząd spółki.
Dzień wypłaty dywidendy ustalono na 26 września.

Tymczasem walne zgromadzenie akcjonariuszy PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna podjęło decyzję, że zysk netto spółki, który wyniósł półtora miliarda złotych, zostanie w większości przeznaczony na kapitał zapasowy, zaś 27 mln zł pójdzie na pokrycie strat z lat ubiegłych. Udzielono też absolutorium zarządowi spółki, w tym prezesowi Jackowi Kaczorowskiemu.

Wciąż trwają natomiast rozmowy w sprawie m.in. podwyżek wynagrodzeń. Dziś w Bełchatowie odbędzie się posiedzenie Społecznej Rady Konsultacyjnej Branży Węgla Brunatnego, gdzie poruszony zostanie ten temat. Jak mówi Waldemar Lutkowski, szef Związku Zawodowego Pracowników Ruchu Ciągłego w kopalni Bełchatów, spotkanie będzie odpowiedzią na to, czy spór zbiorowy zostanie zakończony, czy też dojdzie do zaostrzenia konfliktu.

W kopalnianym referendum protestacyjnym, które odbyło się w czerwcu, udział wzięło 4 tys. 494 pracowników na 5 tys. 867 zatrudnionych. Jest to 76,6 proc. uprawnionych do głosowania.
Za strajkiem głosowało 4 tys. 483 osoby, czyli 99,75 proc. biorących udział w referendum.
Górnikom chodzi o realizację grudniowych porozumień regulujących, m.in. wzrost wynagrodzeń, konsultacje w sprawie restrukturyzacji oraz wyrównania w okresie 2013-2014 wynagrodzeń i świadczeń pracowników kopalni i elektrowni.

Jak dodaje Waldemar Lutkowski, wyniki czerwcowego referendum to jasny sygnał dla pracodawców, by nie lekceważyli porozumień ze związkami zawodowymi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na belchatow.naszemiasto.pl Nasze Miasto