Mariola Czechowska pozostanie prezydentem Bełchatowa. Urzędująca prezydent miasta pokonała w drugiej turze Dariusza Matyśkiewicza zdobywając łącznie 9854 głosy (51,8 proc.). Jej rywal zdobył 9169 głosów (48,2 proc.). W sztabie wyborczym Dariusza Matyśkiewicza wraz z kolejnymi spływającymi z komisji obwodowych wynikami panowały coraz większy smutek i zwątpienie. Kiedy było już wszystko jasne Matyśkiewicz pogratulował swojej rywalce wygranej w wyścigu o fotel prezydenta miasta. Podziękował także rodzinie za wsparcie i swoim współpracownikom za pracę podczas ostatnich miesięcy kampanii wyborczej.
- Myślę, że to była wyrównana rywalizacja. Dziś pani prezydent zdobyła o kilka procent więcej. Serdecznie gratuluję tego wyniku. Wyraźnie w moim przekonaniu połowa mieszkańców jest za Dariuszem Matyśkiewiczem, a druga za Mariolą Czechowską. Połowy niby są równe, ale... trochę większa za panią Czechowska, której raz jeszcze gratuluję - powiedział Dariusz Matyśkiewicz.
- Chciałbym podziękować wszystkim wyborcom i tym ponad 9 tysiącom osób, które postawiły krzyżyk za Dariuszem Matyśkiewiczem. Jest to dla mnie ogromne uznanie. To jest dużo, a startowaliśmy z pułapu opozycji. Czy porażka boli? Nie, dla mnie jest to ogromny sukces jako stowarzyszenia, mamy radnych w mieście i powiecie. Wygraliśmy z partiami politycznymi. Dla mnie osobiście jest to dobry wynik, bo lepszy niż był poprzednio - dodał Matyśkiewicz.
Zobacz także:
BELCHATOWIANIE GŁOSUJĄ W DRUGIEJ TURZE
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?