Aleksander Antosiewicz nowym zawodnikiem Exact Systems Norwid Częstochowa
19-latek podpisał dwuletni kontrakt z Exact Systems Norwid Częstochowa grającym na poziomie siatkarskiej Tauron 1. Ligi. Pochodzący z Łuszczanowic zawodnik na pewno spędzi w Częstochowie najbliższy rok. Co wydarzy się dalej? Wszystko zależy od wyniku sportowego.
- Aleksander Antosiewicz przeniósł się do Norwidu na zasadzie wypożyczenia z PGE Skry Bełchatów. Zawodnik podpisał dwuletnią umowę, ale tylko i wyłącznie na grę w Tauron 1. Lidze. W przypadku ewentualnego spadku częstochowian z ligi wypożyczenie Antosiewicza zakończy się po roku, ale z tego, co wiemy, kluby dogadały się, że jeśli wszystko będzie iść zgodnie z planem, to Olek spędzi na wypożyczeniu dwa sezony - tłumaczy Łukasz Modrzejewski, wiceprezes Brave Volley.
Antosiewicz mierzy 205 cm wzrostu i waży 94 kg. Jego zasięg w ataku wynosi 340 cm.
Młody środkowy swoją przygodę z siatkówką rozpoczął w 2014 roku w młodzikach EKS Skry Bełchatów. W kolejnych latach zawodnik piął się po kolejnych szczeblach rozwoju siatkarskiego, a w 2018 roku zdobył z juniorami EKS Skry mistrzostwo Polski. W ubiegłym sezonie Antosiewicz znalazł się w szerokiej kadrze PGE Skry Bełchatów. Jesienią wystąpił on w towarzyskim turnieju Giganci Siatkówki, gdzie zastąpił nieobecnych reprezentantów Polski i pokazał się z dobrej strony. W październiku 2019 roku odnotował debiut w PlusLidze, wchodząc na boisku w wygranym 3:1 meczu z Treflem Gdańsk.
- Pozyskanie Olka było bardzo specyficzne, ponieważ normalnie działamy nieco inaczej. Zatrudniamy zazwyczaj skauta, który zbiera nam wszystkie informacje: od wideo, po statystyki i informacje z życia prywatnego. Tutaj nie mieliśmy dużej wiedzy na temat Olka, bo nasz skaut nie potrafił dotrzeć do tego wszystkiego. Krzysztof Kołodziej z naszego stowarzyszenia zna się jednak z trenerem Michałem Mieszko Gogolem i postanowiliśmy to wykorzystać. Szkoleniowiec PGE Skry wystawił Olkowi bardzo dobrą laurkę. Wykonaliśmy kilka telefonów do zawodnika i jego taty i postanowiliśmy, że pomożemy mu w dalszej karierze, bo to naprawdę pracowity gość - mówi Modrzejewski.
W tym sezonie na pojedyncze występy w pierwszym zespole PGE Skry Aleksander Antosiewicz raczej nie mógłby liczyć, ponieważ rywalizują tam tacy siatkarze jak: Mateusz Bieniek, Karol Kłos i Norbert Huber, a dodatkowo do Bełchatowa wrócił inny wychowanek, nieco starszy od Antosiewicza, a konkretnie Sebastian Adamczyk.

Nowe inwestycje w Rypińskim Centrum Sportu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?