Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sąd Najwyższy oddalił kasację wyroku w sprawie Kamila Ł., byłego wójta gminy Bełchatów

Magdalena Buchalska-Frysz
Magdalena Buchalska-Frysz
Wyrok w Sądzie Rejonowym w Bełchatowie zapadł w 2019 roku
Wyrok w Sądzie Rejonowym w Bełchatowie zapadł w 2019 roku Arch. redakcji
Za bezzasadne Sąd Najwyższy uznał kasacje złożone przez Kamila Ł., byłego wójta gminy Bełchatów oraz Sylwestra M., byłego prezesa gminnej spółki w gminie Bełchatów.

Kasacja wyroku w sprawie Kamila Ł., byłego wójta gminy Bełchatów

Kamil Ł. oskarżony był o przekroczenie uprawnień i poświadczenie nieprawdy w dokumentach dotyczących modernizacji drogi w Dobrzelowie.

Sylwester M. oskarżony był o to, że będąc prezesem gminnej spółki w celu osiągnięcia korzyści majątkowej przez spółkę, podpisał się pod antydatowanym dokumentem.

Przypomnijmy, że sprawa dotyczyła budowy drogi w Dobrzelowie, a głośno zrobiło się o niej jesienią 2016 roku. Prace na drodze zlecono gminnej spółce. Z dokumentów wynikało, że drogę wyremontowano na 2270 m kw. nawierzchni, natomiast zdaniem mieszkańców prace objęły znacznie mniejszą powierzchnię. Okazało się, realna powierzchnia robót to tylko ponad 400 metrów kwadratowych, a koszt tych prac biegły sądowy wycenił na około 2 tys. 500 zł.

W 2019 roku były wójt i podlegli mu urzędnicy, zostali uznani przez sąd za winnych w części zarzucanych im czynów. Kamila Ł. sąd uznał winnego temu, że jako „funkcjonariusz publiczny działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej przez inną osobę, przekroczył swoje uprawnienia oraz utrudniał postępowanie karne pomagając sprawcom przestępstwa uniknąć odpowiedzialności karnej, zacierając ślady przestępstwa w ten sposób, że podpisał się pod antydatowanym dokumentem, w którym poświadczył nieprawdę co do okoliczności mających znaczenie prawne”. Wspomniany antydatowany dokument to aneks, w którym zmniejszono powierzchnię zleconych prac przy budowie drogi w Dobrzelowie, a także rozszerzono ich zakres względem karty powierzenia zadania.

Były wójt został skazany na rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na rok, karę 6 tys. zł grzywny. Otrzymał także zakaz zajmowania urzędniczych stanowisk kierowniczych w jednostkach samorządu terytorialnego na okres roku.

Sylwester M. ówczesny prezes Przedsiębiorstwa Komunikacji, Transportu i Usług Komunalnych Gminy Bełchatów, został uznany winnym za to, że będąc prezesem spółki gminnej w celu osiągnięcia korzyści majątkowej przez spółkę, podpisał się pod antydatowanym dokumentem. Usłyszał karę roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na rok, a także 4 tys. zł. grzywny.

Obaj odwołali się od wyroku, ale sąd apelacyjny utrzymał wyrok w mocy. Złożyli następnie kasację do Sądu Najwyższego, jednak ta została niedawno oddalona.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na belchatow.naszemiasto.pl Nasze Miasto