Mural Żołnierzy Wyklętych w Bełchatowie został namalowany na początku sierpnia przez trójkę artystów – Jacka Niewieczerzała, dyrektora Muzeum Regionalnego, pochodzącego z Bełchatowa grafika Mariusza Gorzelaka, asystenta na wrocławskiej Akademii Sztuk Pięknych oraz Stanisława Stachurę, z zarządu Związku Polskich Artystów Plastyków w Łodzi.
Mural Żołnierzy Wyklętych w Bełchatowie przedstawiał powstańczy oddział na tle lasu, symbole Narodowych Sił Zbrojnych, Konspiracyjnego Wojska Polskiego i Armii Krajowej. Umieszczono też grafiki przedstawiające "żołnierzy wyklętych", m.in. operujących na terenach w okolicach Bełchatowa, w tym Ludwika Danielaka, czy Stanisława Sojczyńskiego, ps. Warszyc.
Nie ulega wątpliwości, że zniszczenie muralu ma związek właśnie z jego historyczną wymową. Na ścianie napisano m.in. hasło: "NSZ pod sąd, nie na pomniki"
Więcej o zniszczeniu muralu Żołnierzy Wyklętych w Bełchatowie czytaj jutro w "Dzienniku Łódzkim".
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
