Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dworzec PKS nie został sprzedany

Ewa Drzazga
4 mln zł za nieruchomość z dworcem PKS okazało się zbyt wygórowaną ceną
4 mln zł za nieruchomość z dworcem PKS okazało się zbyt wygórowaną ceną ewa drzazga
Dworzec PKS nadal jest jednym ze składników majątku bełchatowskiego starostwa. Nie udało się bowiem za pierwszym podejściem sprzedać tej nieruchomości. Wyjściowa cena 4 mln zł okazała się zbyt wysoka. Starostwo kupiło za to nowy budynek, w którym mają pracować urzędnicy, a sprzedać chce starą siedzibę przy ul. Pabianickiej 34.

Takiego ruchu w gospodarowaniu nieruchomościami bełchatowskiego starostwa dawno nie było. Za 2 mln zł kupiono już budynki po spółce Fazbud, położone naprzeciwko głównej siedziby starostwa. Nie wiadomo jeszcze, czy starostwo będzie musiało zapłacić podatek VAT (chodzi o ok. 400 tys. zł). Sprawę rozstrzygnie opinia Izby Skarbowej.

Natomiast na pewno ma być opracowana tzw. koncepcja zagospodarowania budynków przy Pabianickiej 26. W praktyce chodzi o rozpisanie, gdzie będą ulokowane poszczególne wydziały oraz jakie przeróbki wewnątrz obiektów będą w związku z tym wymagane.

- Zanim koncepcja będzie gotowa, trudno nam mówić o terminach, w jakich do nowej siedziby mogłyby się przeprowadzać poszczególne wydziały - zaznacza Krzysztof Borowski, rzecznik starostwa.

Na pewno przeniosą się tam ci urzędnicy, którzy teraz biura mają w budynku przy ul. Pabianickiej 34. Ta nieruchomość będzie z kolei sprzedana. W przyszłym tygodniu jednym z punktów sesji Rady Powiatu będzie wyrażenie zgody na rozpoczęcie procedur przetargowych. Potem tylko pozostanie czekać na wycenę rzeczoznawcy i ogłaszać przetarg.

- Szacujemy, że przetarg zostanie ogłoszony w połowie lipca - mówi Borowski.
Nieoficjalnie mówi się, że cena wyjściowa na nieruchomość przy Pabianickiej 34 nie będzie zbyt wygórowana. Może oscylować wokół 700 - 800 tys. zł. Budynek jest już stary, ale działka u zbiegu ul. Pabianickiej i Włókniarzy jest atrakcyjna.

Najprawdopodobniej kolejny przetarg zostanie ogłoszony także na sprzedaż nieruchomości z budynkiem dworca, którą gospodaruje PKS, ale właścicielem majątku spółki jest starostwo. Cena 4 mln zł, jakiej zażądano w pierwszym przetargu, okazała się zbyt wysoka. Kupców nie było. Dla PKS to kłopot, bo pieniądze ze sprzedaży dworca miały być przeznaczone na zakup nowych autobusów.

- Ogłosimy drugi przetarg na sprzedaż tej nieruchomości, będziemy musieli obniżyć cenę wyjściową - zapowiada Andrzej Abramowicz, prezes spółki.
Możliwe, że przetarg zostanie ogłoszony jeszcze w maju.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na belchatow.naszemiasto.pl Nasze Miasto