Po sprzedaży dworca autobusowego przy ulicy Sienkiewicza bełchatowianie wciąż czekają na taki nowy punkt w mieście. Tymczasem budowa centralnego przystanku autobusowego na osiedlu Dolnośląskim stanęła pod znakiem zapytania.
Jak informuje starostwo, magistrat w nowej umowie zmniejszył wielkość działki, którą użycza, z 2.500 na 600 metrów kwadratowych i przeniósł lokalizację na stronę wschodnią placu, co może utrudnić budowę przystanku. Zarząd powiatu chce zaprosić władze miasta na najbliższe posiedzenie zarządu powiatu, aby ostatecznie wyjaśnić sprawę.
- Mam wrażenie, że jesteśmy wciąż w punkcie wyjścia, jeśli chodzi o negocjacje z miastem w tej sprawie - mówi Szczepan Chrzęst, starosta bełchatowski.
Z kolei magistrat zarzuca powiatowi, że ten pozbawił mieszkańców możliwości korzystania z dworca, nie organizując wcześniej alternatywnego rozwiązania. Miasto domaga się także, aby z pieniędzy, uzyskanych przez PKS ze sprzedaży poprzedniego dworca wybudować alternatywny obiekt.
Magistrat zapewnia też, że na potrzeby przystanku użyczy teren na os. Dolnośląskim.
- Jednak ostateczna lokalizacja musi być oczekiwana i akceptowana przez mieszkańców, a nie jedynie wygodna dla spółki PKS - mówi Beata Kwiecińska-Pintos, rzecznik prezydenta.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
