Zgłoszenie o zdarzeniu na ulicy Witolda Pileckiego w Bełchatowie dyżurny bełchatowskiej policji otrzymał w środę późnym wieczorem. Jak mówi Iwona Kaszewska, rzecznik bełchatowskiej policji, ktoś próbował włamać się do urządzenia z kryptowalutami „Bitcoin”.
Na miejscu zdarzenia policjanci z wydziału kryminalnego zabezpieczyli ślady, które sprawca pozostawił przy próbie włamania. Pomocny okazał się też monitoring.
- Okazało się, że kamery monitoringu zarejestrowały sprawcę, który łomem usiłował pokonać zabezpieczenia urządzenia. Złodzieja spłoszył jednak dźwięk alarmu - mówi Iwona Kaszewska.
Sprawcę wkrótce ustalono i namierzono. Policjanci zatrzymali go w czwartek rano. Mężczyzna musiał czuć się dość pewnie, bo tego dnia około godziny 9 wyszedł z jednej z kamienic, nie spodziewając się, że jest obserwowany przez mundurowych.
- Na widok policjantów mężczyzna próbował uciekać. Porzucił nawet kurtkę, w którą był ubrany w chwili przestępstwa - dodaje Iwona Kaszewska.
Mężczyzna został zatrzymany po pościgu. Okazało się, że był notowany wcześniej za podobne przestępstwa. Postawiono mu zarzut usiłowania kradzieży z włamaniem. Będzie odpowiadał w warunkach recydywy, a to oznacza, że e grozi mu surowszy wymiar kary. Za kradzież z włamaniem grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?