Bełchatów: zatrzymani z narkotykami

9 czerwca 2016 roku w godzinach wieczornych do bełchatowskiego aresztu trafiło dwóch mieszkańców gminy Szczerców, podejrzewanych o proceder narkotykowy. W ręce funkcjonariuszy wydziału kryminalnego KPP w Bełchatowie najpierw trafił 19-letni kierowca audi. Policjanci podejrzewając, że może przewozić narkotyki, w miejscowości Zagadki (pow. bełchatowski) zatrzymali go do kontroli. Ich przypuszczenia potwierdziły się, kiedy w kieszeni spodni nerwowo zachowującego się mężczyzny kryminalni znaleźli torebkę foliową z białym proszkiem. W rozmowie z policjantami 19-latek początkowo tłumaczył, że jest to dopalacz, ale ostatecznie sam przyznał, że znaleziony przy nim proszek to mefedron. Funkcjonariusze dzięki swojej dociekliwości i dobremu rozpoznaniu środowiska przestępczego szybko wytypowali handlarza i już po chwili znaleźli się na terenie posiadłości zajmowanej przez 28-latka. Po przeszukaniu policjanci zabezpieczyli ponad 8 gramów suszu roślinnego, oraz łącznie blisko 10 gramów białego proszku oraz wagę elektroniczną. Kryminalni znaleźli również 13 sadzonek roślin konopi indyjskich, które rosły w donicach ukrytych w szklarni pomiędzy krzakami pomidorów. Mężczyźni zostali zatrzymani. Przeprowadzone przez policjantów badanie wykazało, że zatrzymany susz roślinny to marihuana, natomiast zabezpieczony proszek to najprawdopodobniej mefedron i amfetamina. 19-letni mieszkaniec gminy Szczerców usłyszy zarzut posiadania środków odurzających, za co grozi do 3 lat pozbawienia wolności. Natomiast 28-letni mieszkaniec powiatu bełchatowskiego odpowie za uprawę konopi indyjskich, posiadanie i udzielanie środków odurzających. Przestępstwa te zagrożone są karą do 10 lat pozbawienia wolności.