Bełchatów. Uczniów Zespołu Szkolno - Przedszkolnego w Ruścu nie trzeba było długo namawiać do tej akcji.
- To efekt w większości efekt klasowych składek, ale było też wielu uczniów, którzy indywidualnie podarowali karmę - mówi Edyta Majchrzak, nauczycielka ZSP w Ruścu, pomysłodawczyni akcji. - Efekt przerósł nasze najśmielsze oczekiwania, oprócz karmy mamy też dla podopiecznych ze schroniska koce i zabawki - dodaje.
Jak zaznacza, taką ilość karmy ciężko byłoby przewieźć do Bełchatowa we własnym zakresie. Na szczęście pomógł samorząd. - Na naszą prośbę pan wójt zapewnił nam gimbus, którym nie tylko mogliśmy przewieźć dary, ale uczniowie klas, które najwięcej karmy zebrały, mogli sami je zawieźć - dodaje Edyta Majchrzak.
Te dwie rekordowe klasy to VIIa i VIIb - każda uzbierała ponad 100 kg karmy.
Podczas odwiedzin dzieci zobaczyły, jak "od środka" wygląda schronisko, mogły też dowiedzieć się więcej na temat specyfiki jego pracy oraz procedur adopcyjnych.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?