Odkrycia dokonano przy okazji interwencji domowej. Policja została wezwana do awantury w jednym z domów w Niwach w gminie Szczerców. 65-latek wzywał policję w związku z awanturującym się synem.
Policjanci ustalili, ze pomiędzy ojcem a synem podczas libacji alkoholowej doszło do sprzeczki, na tle finansowym. - W trakcie interwencji, w mieszkaniu awanturników policjanci zauważyli znaczną ilość mięsa. Mając podejrzenie, że może ono pochodzić od zwierzyny leśnej postanowili przeszukać teren posesji - mówi Iwona Kaszewska, rzecznik bełchatowskiej policji.
Mięso było już poćwiartowane, część znajdowała się jeszcze w wannie, reszta była już w trakcie gotowania. W pomieszczeniu gospodarczym policjanci znaleźli też wiszącą na haku część tuszy zwierzęcej, prawdopodobnie sarny, wiadro z pozostałościami rozebranej zwierzyny oraz noże i siekiery.
- Żaden z mężczyzn nie posiadał uprawnień do polowania, a w rozmowie z policjantami nie potrafili wytłumaczyć w jaki sposób zwierzyna znalazła się na terenie ich posesji - dodaje Iwona Kaszewska.
Mężczyźni byli już wielokrotnie notowani przez policję. Trafili do policyjnego aresztu.Obydwaj byli pod wpływem alkoholu, 65-latek miał ponad dwa promile, natomiast 31-latek miał ponad promil alkoholu w organizmie.
Mieszkańcy Niw przyznali się do posiadania zwierzyny leśnej. Grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?