Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Załoga spółki Betrans dostanie podwyżki. Porozumienie oddala groźbę strajku

Grzegorz Maliszewski
Załoga spółki Betrans, która zajmuje się głównie transportem, zarobi więcej
Załoga spółki Betrans, która zajmuje się głównie transportem, zarobi więcej Grzegorz Maliszewski
W spółce Betrans zakończono spór zbiorowy. Po kilkunastu godzinach negocjacji z udziałem mediatora związki zawodowe osiągnęły porozumienie z władzami spółki.

W firmie nie będzie strajku, a załoga, która coraz głośniej domagała się pod-wyżek, w końcu je dostanie.

Na początku grudnia związki zawodowe żądały podwyżki wynagrodzeń o 3 zł do stawki godzinowej dla pracowników. Pod-wyżki będą, ale nie dla wszystkich i nie wyniosą tyle, ile chcieli związkowcy.
- Nie chcieliśmy doprowadzić do tego, aby nastąpiły jakiekolwiek zwolnienia w firmie, a mogło do tego dojść, gdybyśmy żądali zbyt wiele - mówi Robert Cieśliński, przedstawiciel Międzyzakładowej Komisji NSZZ Solidarność. - Było blisko zerwania rozmów. Ale ostatecznie udało znaleźć się porozumienie.

Cała załoga dostanie jedno-razową premię za grudzień, która wyniesie od 200 do 300 zł brutto, w zależności od stażu pracy. Pieniądze na konta pracowników mają trafić do 8 stycznia. Oprócz tego podwyżki o kwotę od 1 do 2 zł stawki godzinowej dostanie ok. stu pracowników, którzy od 2008 roku nie otrzymali podwyżki. Na początku kwietnia przyszłego roku podwyżki otrzyma kolejne 200 osób o kwotę 50 groszy do 1,5 zł stawki godzinowej. W tym roku podwyżki dostało też około 250 osób od 50 groszy do 1,50 zł stawki godzinowej. Łącznie pensje wzrosną około 550 pracownikom, co stanowi 80 procent całej załogi. Miesięcznie będzie od 200 do 300 zł brutto dla każdego pracownika.
- Uzgodniliśmy, że 35 proc. załogi otrzyma wzrost płac co roku i tak w ciągu trzech lat wszyscy otrzymają podwyżki w wysokości od 2 do 3 zł stawki godzinowej - mówi Robert Cieśliński.

Umiarkowany optymizm zachowują pracownicy.
- To dobrze, że coś w końcu w sprawie podwyżek się ruszyło. To dobra nowina, bo gorzej już być nie mogło - mówi jeden z pracowników.

Zadowolone z negocjacji są władze spółki.
- Przystaliśmy na takie pod-wyżki, na jakie w tej chwili pozwalają możliwości finansowe, jak również zgodne z celami planistycznymi wyznaczonymi dla spółki . Nie jest sztuką żądać dużych podwyżek, nie myśląc wcale o tym, jakie będzie miało to skutki dla zakładu. Dlatego cieszę się, że udało się osiągnąć kompromis w rozmowach - mówi Andrzej Niemczyk, prezes spółki Betrans. - Razem ze stroną społeczną wyznaczyliśmy sobie wspólne zadania i politykę płacową na przyszły rok i będziemy się starać je kontynuować.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na belchatow.naszemiasto.pl Nasze Miasto