Kazimiera T. przesłuchiwana była wczoraj. Nie przyznała się do zarzucanych jej czynów, ale w obecności adwokata złożyła wyjaśnienia. Dziś, po zakończeniu czynności z udziałem obojga zatrzymanych, prokuratura podejmie decyzję czy i jakie zastosuje wobec podejrzanych środki zapobiegawcze. Jak mówi Tomasz Przytuła, naczelnik wydziału śledczego Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie, biorąc pod uwagę zagrożenie karne, w grę wchodzi także areszt.
55-letnia Kazimiera T. została wczoraj rano zatrzymana przez CBA w swoim domu w Kleszczowie. Prowadząca śledztwo Prokuratura Okręgowa w Piotrkowie zarzuca jej m.in. przekroczenia uprawnień lub niedopełnienia obowiązków w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej, za co grozi od roku do 10 lat więzienia. Chodzi o obrót ziemią na terenie gminy, grunty m.in. w Łuszczanowicach, które mieli kupować członkowie rodziny wójt T. Po przekształceniu w 2007 roku gruntów na budowlane, za wyższą cenę sprzedali je gminie Kleszczów. CBA podejrzewa, że wójt i inne osoby zarobiły na tym procederze blisko 5 mln zł.
W tym samym czasie, gdy CBA przetrząsała centymetr po centymetrze dom Kazimiery T., inne służby, czyli Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego, dokonywała drugiego zatrzymania w związku z tą samą sprawą. Akcja miała miejsce w woj. warmińsko-mazurskim. Zatrzymany tam 31-latek jest prawdopodobnie synem wójt Kleszczowa. Podczas działań u Wojciecha T. funkcjonariusze ABW ujawnili duże ilości środków odurzających.
Wójt Kleszczowa, najbogatszej gminy w Polsce, w rękach agentów CBA [AKTUALIZACJA]
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?