Specjaliści branży energetycznej rozmawiali o przyszłości

Energetyka, zarówno w kontekście jej obecnej sytuacji, jak i zmian, które czekają ten sektor, była tematem konferencji, która odbyła się z inicjatywy członków Stowarzyszenia Elektryków Polskich, działającego przy bełchatowskiej elektrowni. W gronie fachowców branży energetycznej rozmawiano o problemach polskiej energetyki, ale wiele uwagi poświęcono procesowi transformacji, przed którym stoi region bełchatowski.

W konferencji udział wzięli przedstawiciele koncernu PGE GiEK, do którego należy m.in. kopalnia i elektrownia Bełchatów, samorządowcy, reprezentanci firm sektora energetycznego z Polski i z zagranicy, pracownicy uczelni wyższych. W ramach konferencji zorganizowano wykłady i panele dyskusyjne, by uczestnicy mogli podzielić się wiedzą i doświadczeniami, ale też zastanowić nad najlepszymi rozwiązaniami dla przyszłości polskiej energetyki i regionów, które czekają zmiany pod wspólnym hasłem transformacji.

- Tegoroczne spotkanie skupiło przedstawicieli branży elektroenergetycznej i było szerokim, różnorodnym i otwartym forum debaty, m.in. na temat bezpieczeństwa energetycznego i dalszego rozwoju regionu bełchatowskiego w dobie ewolucji energetyki konwencjonalnej – mówił podczas otwarcia konferencji Jacek Kaczorowski, prezes zarządu PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna. – W tym obszarze tematycznym mieści się także koncepcja wydzielenia aktywów węglowych z grup energetycznych – w tym z Grupy PGE. Projekt ten wymaga aktualizacji i odniesienia do obecnej sytuacji rynkowej, a przede wszystkim aktualnych prognoz rynkowych związanych z działalnością segmentu energetyki konwencjonalnej, która pozostanie istotnym elementem systemu elektroenergetycznego i aktywem koniecznej substytucji rozwojowej – dodał prezes Kaczorowski.

- Rok temu rozpoczęliśmy cykl konferencji związanych z rolą jednostek konwencjonalnych w dobie ewolucji sektora energetycznego, ale z tym hasłem wiążą się tematy dotyczące transformacji, przygotowania regionu do nowych wyzwań, oczekiwań wobec przemysłu energetycznego, zmian, które dokonują się w energetyce w ostatnich latach - mówi Jacek Fidala, prezes koła SEP przy Elektrowni Bełchatów. - Wszystkie te tematy omawiamy na konferencji, na którą staramy się zaprosić jak najszersze grono osób, specjalistów sektora energetycznego nie tylko z Bełchatowa, ale także z innych regionów energetycznych, takich jak Turów czy Opole, bo również tam mamy elektrownie węglowe

Transformacja czekająca m.in. region bełchatowski była tematem wiodącym konferencji. Rozmawiano o tym, jakie rozwiązania mogą być najlepsze dla Bełchatowa i regionu, a w dyskusji wzięły udział osoby ze środowisk mających już doświadczenia w procesach transformacji, np. na Śląsku czy w innych obszarach w kraju.

- Wystąpienia, które przygotowali, przybliżyły nam wiedzę o tym, jak te procesy wyglądały w innych rejonach, jakie są szanse i możliwości naszego regionu, w którym miejscu znajduje się rejon bełchatowski i inne ośrodki, które podlegają transformacji. Spostrzeżenia były bardzo ciekawe - mówi prezes SEP. - Pomysłów na to, w jakim kierunku region bełchatowski miałby się rozwijać po zakończeniu eksploatacji węgla, jest wiele. Organizatorzy starali się przybliżyć uczestnikom konferencji ciekawe projekty, które mogłyby mieć szanse powodzenia.

Równie ważnymi zagadnieniami, który pojawiały się na konferencji, były sprawy bieżące, czyli np. eksploatacja bloków energetycznych czy utrzymania majątku firm energetycznych.

- To, że w domach, czy w przemyśle, korzystamy z energetyki, to ciągle zasługa elektrowni konwencjonalnych - przypomina prezes SEP. - Są oczywiście realizowane działania, mające przyczynić się do podejmowania nowych rozwiązań, które z czasem zastąpią bloki energetyczne. Zgodnie z polityką klimatyczną jesteśmy zobowiązani do zmniejszenia emisji. Warto jednak podkreślić, że nasz region ma duże doświadczenie, infrastrukturę przemysłową i energetyczną, kadry inżynierów i techników, dlatego liczymy, że będzie to dalej region funkcjonujący w obszarze energetyki. Mamy nadzieję, że dorobek kilkudziesięciu lat zostanie w jakiś sposób zachowany.

Jak mówią organizatorzy konferencji, pamiętać trzeba, że zainteresowanych funkcjonowaniem energetyki w regionie bełchatowskim jest wiele firm, skupionych wokół tej branży. Nierzadko są one skłonne rozważyć zainwestowanie w rozwiązania, które mogłyby mieć szanse powodzenia.

- Dlatego nieustannie zapraszamy uczelnie z takimi pomysłami, które można by było zaimplementować do przemysłu energetycznego - mówi Jacek Fidala. - Nasza konferencja jest pomostem środowisk naukowych i biznesowych w regionach energetycznych i właśnie poprzez nią staramy się zainteresować te środowiska współpracą - dla dobra wszystkich.