O godz. 19 piłkarze PGE GKS Bełchatów wybiegną dziś na boisko, by zagrać pierwszy w tym roku mecz ligowy. Na przywitanie z 2. ligą spotkają się z liderem tabeli - GKS 1962 Jastrzębie.
Goście, którzy jeszcze rok temu grali w 3. lidze, mają za sobą kapitalną jesień. Wygrali 14 na 20 rozegranych w lidze meczów, notując tylko dwie porażki. Na początku sezonu, w sierpniu ograli PGE GKS u siebie 2:0.
- To jest trudny rywal, ale na własnym boisku jesteśmy mocnym zespołem i liczę, że staniemy na wysokości zadania - mówi Mariusz Pawlak, trener PGE GKS. - Jastrzębie to zgrana drużyna, grają na równym poziomie. Musimy popełnić mniej błędów niż przeciwnik. Przede wszystkim w obronie, ale też utrzymać skuteczność w ataku - dodaje.
Przypomnijmy, że PGE GKS tegoroczne granie w lidze miał rozpocząć już dwa tygodnie temu. Pierwszą wiosenną kolejkę (oficjalnie numer 20), w której „Brunatni” u siebie mieli zmierzyć się ze Stalą Stalowa Wola przełożył PZPN. Tydzień temu PGE GKS miał jechać do Tarnobrzegu, ale mecz z Siarką też odwołano, ze względu na zły stan boiska w Tarnobrzegu. Terminy tych zaległości nie zostały jeszcze ustalone.
Nie wszystkie mecze z 21. serii gier odwołano. Cztery spotkania się odbyły. Grał m.in. dzisiejszy rywal „Brunatnych”. Jastrzębianie wygrali ze Stalą Stalowa Wola 2:1.
Fajny przeciwnik, piątek, wieczór, gramy przy światłach. Musimy dać radę! Wierzę w trzy punkty - mówi Bartłomiej Bartosiak
PGE GKS kolejną przymusową przerwę w przed startem rozgrywek wykorzystał na mecz sparingowy z trzecioligową Lechią Tomaszów Maz. Nie wypadł on optymistycznie. „Brunatni” przegrali 0:2.
Kasy biletowe przed meczem otwarte zostaną o godz. 17. Wcześniej wejściówki można będzie kupić w Punkcie Obsługi Kibica (od godz. 13).
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?