Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bełchatowianie narzekają na wąski chodnik

Grzegorz Maliszewski
Osoby, które już zdecydują się na wyprawę wąskim chodnikiem, muszą iść slalomem
Osoby, które już zdecydują się na wyprawę wąskim chodnikiem, muszą iść slalomem fot. Grzegorz Maliszewski
Bełchatowianie, którzy spacerują oddaną dopiero co częścią chodnika wzdłuż ulicy Czaplinieckiej, nie kryją zdenerwowania, kiedy slalomem muszą mijać słupy ustawione na środku chodnika.

Tak jest na odcinku pomiędzy rondem a skrzyżowaniem z ul. Mielczarskiego. - To nie jest normalne, chodnik wyremontowano, ale czy nie można było słupów ulokować jak należy? Kto to widział, aby takie zawalidrogi stały na środku chodnika - pyta jeden z mieszkańców, ze zdenerwowaniem wskazując słupy. - Kiedy trochę śniegu napada, to odgarnięte zaspy, które zalegają wokół, uniemożliwiają przeciśnięcie się kobiecie z wózkiem między słupem a granicą chodnika.

Bełchatowianie zwracają też uwagę na inny problem. - Nikt tamtędy nie chce chodzić, dzieci, które wysiadają przy zatoce autobusowej, przebiegają na drugą stronę w niebezpiecznych miejscach, bo nie chcą iść do szkoły tamtą stroną ulicy - mówi nasz czytelnik.

Obserwowaliśmy w środę ul. Czapliniecką. I rzeczywiście, w ciągu kilkunastu minut na ukończonym już fragmencie chodnika widać było niewiele spacerujących osób. Większość wolała przejść na drugą stronę, gdzie jest więcej miejsca i słupy nie przeszkadzają.

- Wolę iść tą stroną, bo uniknę w ten sposób slalomu i ciągłego wymijania przeszkód na drodze. Po za tym jest tam bardzo wąsko - mówi pani Halina. - Rzeczywiście, te słupy można było przesunąć.

Magistrat, który nie jest właścicielem pasa drogowego, tłumaczy, że w tej sprawie nic nie może poradzić. - Chodnik został wyremontowany przez firmę, która kładła w tamtym miejscu światłowody. W kwestii znajdujących się tam słupów należy zwrócić się do zarządcy drogi. Miasto nie jest za nie odpowiedzialne - tłumaczy Beata Kwiecińska-Pintos, rzeczniczka prezydenta Bełchatowa.

Jerzy Żak, kierownik bełchatowskiego oddziału Zarządu Dróg Wojewódzkich w Łodzi, do którego należy ul. Czapliniecka, wyjaśnia, że przesunięcie słupów w tej chwili nie jest możliwe.

- Te słupy kilka lat temu były wymieniane, gdy był remont sieci w miejsce starych słupów wstawiono nowe. Sieć jest usytuowana w pasie drogowym, a przeniesienie jej na teren działek prywatnych to dość trudne przedsięwzięcie. Takie nowe rozwiązania wiązałyby się z dodatkowymi kosztami - twierdzi Jerzy Żak.

Jak dodaje, dalsza część chodnika, od skrzyżowania z ulicą Mielczarskiego w kierunku skrzyżowania z aleją Włókniarzy, wykonana zostanie już niebawem. - Prace przy chodnikach i malowaniu linii na drodze zostaną przeprowadzone najprawdopodobniej wczesną wiosną, jak tylko pozwolą na to warunki atmosferyczne - mówi Jerzy Żak.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na belchatow.naszemiasto.pl Nasze Miasto