Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

21 - latek po pijanemu spowodował kolizję na DK 74 pod Klukami. Grzywna i sądowy zakaz to dopiero początek kary?

Ewa Drzazga
Archiwum
Powiat bełchatowski. 21-latek z pow. pajęczańskiego zabrał auto ojca i pod wpływem alkoholu spowodował pod Bełchatowem kolizję. Został za to ukarany grzywną 500 zł i zatrzymaniem prawa jazdy. Niska kara? Niekoniecznie, bo wobec sprawcy toczy się postępowanie karne.

Do zdarzenia doszło we wrześniu ubiegłego roku na drodze krajowej 74 w okolicach Kluk. 21-latek z powiatu pajęczańskiego bez pytania zabrał auto ojca i pojechał na imprezę do lokalu w Bełchatowie. Przed godz. 20 wracał do domu. Jechał bez świateł, ale za to „na podwójnym gazie”.

W okolicach Kluk zjechał na lewy pas ruchu. Jadący prawidłowo z przeciwnej strony kierowca ledwo uniknął czołowego zderzenia. Samochód 21-latka uderzył w tył jego auta, po czym zjechał z drogi i zatrzymał się na słupie.

21-latek chciał uciekać, ale zatrzymali go świadkowie. Wezwanym policjantom nie chciał powiedzieć, jak się nazywa, nie miał też przy sobie dokumentów pojazdu. Żeby trudniej go było zidentyfikować, telefon wyrzucił na pobliskie pole. Na dodatek wobec policjantów był wulgarny i agresywny. Gdy przewieziono go do szpitala, nie licząc się z obecnością lekarzy i pacjentów głośno przeklinał. Okazało się, że 21-latek miał 1,71 promila alkoholu w organizmie.

Cała lista wykroczeń

Młody mieszkaniec pow. pajęczańskiego stanął przed bełchatowskim sądem. Obwiniono go o 5 wykroczeń: spowodowanie kolizji, jazdę bez włączonych świateł, prowadzenie pojazdu bez wymaganych dokumentów, odmowę podania policjantom swoich danych i za publiczne używanie słów powszechnie uznawanych za obelżywe.

21-latek nie przyznał się do winy. Orzeczono wobec niego grzywnę 500 zł oraz półroczny zakaz prowadzenia pojazdów. Kara mogłaby się wydawać mało dotkliwa gdyby nie fakt, że wobec 21-latka równolegle toczy się także postępowanie przed sądem karnym. Oskarżony jest o prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu (tu tez kwestionuje swoje sprawstwo), grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności oraz zakazy sądowe dotyczące prowadzenia pojazdów.

Orzekający w sprawie o wykroczenie sędzia tłumaczył w uzasadnieniu, że zdecydował się na orzeczenie o utracie uprawnień do kierowania pojazdami, bo w jego opinii niezbędna jest natychmiastowa eliminacja obwinionego z ruchu drogowego, gdyż stanowi on realne zagrożenie dla innych jego uczestników. Istotne jest, dodał sędzia, by zakaz ten obowiązywał jak najszybciej.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na belchatow.naszemiasto.pl Nasze Miasto