Szynobusem do Elektrowni i Kopalni Bełchatów

Czy za kilka lat pracownicy i zamiast samochodem lub autobusem dojadą szynobusem do Elektrowni i Kopalni Bełchatów? Taki scenariusz jest realny. Miasto oraz gminy Kleszczów, Kluki, Szczerców i Bełchatów zawarły porozumienie gmin zagłębia paliwowo-energetycznego i zamierzają wspólnie starać się o fundusze unijne w latach 2014-2020. Według zapowiedzi Ministerstwa Rozwoju Regionalnego, pieniądze z UE będą przeznaczana przede wszystkim na inwestycje ponadlokalne, które będą promować współpracę regionów i gmin. Dlatego w Bełchatowie liczą, że podpisane porozumienie pomoże w pozyskaniu dużych pieniędzy.

Jednym z kluczowych bełchatowskich projektów ma być właśnie budowa trasy pomiędzy Bełchatowem a dwoma wspomnianymi zakładami, którą będzie jeździł szynobus.
- Nieśmiało, ale z pełną determinacją myślimy o dobrym połączeniu komunikacyjnym Bełchatowa z elektrownią i kopalnią, czyli firmami, które są miejscem pracy dla wielu bełchatowian. Dzisiejsze uciążliwości związane z przemieszczeniem się pomiędzy tymi miejscami są spore - mówi Marek Chrzanowski, prezydent Bełchatowa. - Ten pomysł może wydawać się szalony, ale widzimy w nim pewną szansę na to, że miałby zwolenników w postaci pracowników codziennie przemierzających ten odcinek. Wiemy, jak dobrym rozwiązaniem są szynobusy, które funkcjonują w dużych miastach pomiędzy istotnymi miejscami z logistycznego punktu widzenia.

Szynobusem do Elektrowni i Kopalni Bełchatów? Luźniej na drogach...

Kursujący pomiędzy Bełchatowem i zakładami pracy szynobus odciążyłby infrastrukturę drogową, którą codziennie podróżują tysiące pracowników. Dziś droga z Bełchatowa na Rogowiec jest już mocno zużyta i aż prosi się o remont. Obecnie w kopalni i elektrowni pracuje około 10 tysięcy osób. Do tego należy doliczyć jeszcze kilka tysięcy osób zatrudnionych w spółkach działających przy tych zakładach. Dlatego według pomysłodawców, chętnych na podróżowanie szynobusami z pewnością by nie zabrakło. Z połączenia mogliby też korzystać turyści. Według wstępnych koncepcji, tym połączeniem można byłoby dojechać także do ośrodków wypoczynkowych na Wawrzkowiźnie i Słoku, a w przyszłości być może i na Górę Kamieńsk.

Obecnie urzędnicy w bełchatowskim magistracie pracują nad koncepcją całego projektu.
- To jest istotne z punktu widzenia przedstawienia aplikacji. Nie chcielibyśmy tworzyć dokumentacji nie mając przekonania, że ta aplikacja będzie miała szansa powodzenia - mówi prezydent Marek Chrzanowski.

O dotację z Unii Europejskiej w latach 2014-2020 będzie starał się także Kleszczów wraz z sąsiednimi gminami, które będą chciały pozyskać pieniądze na modernizację połączenia kolejowego Piotrków Trybunalski - Rogowiec. Dzięki temu pociągi mogłyby docierać dalej do strefy przemysłowej w Bogumiłowie, do której linię kolejową chce zbudować gmina Kleszczów.