Przed ogłoszeniem wyroku oboje oskarżeni poprosili o niski wymiar kary. Prokurator dla obojga żądał 25 lat więzienia. Podczas prokuratorskiego śledztwa i w sądzie nie wyrazili skruchy. Sąd ogłaszając wyrok, Grażynę J. uznał także winną podżegania do zabójstwa oraz wyłudzenia nienależnych świadczeń od firm ubezpieczeniowych i zakładu pracy, w którym pracował mąż. Mieszkanka Szczercowa musi zwrócić jednej z firm ubezpieczeniowych 117 tys. zł. Z kolei Andrzej J. został też uznanym winnym podżegania do zabójstwa.
Podczas odczytywania wyroku sąd zaznaczył, że nie dopatrzył się żadnych okoliczności łagodzących dla Grażyny J., która otruła męża dla korzyści majątkowych, namówiła syna do pomocy w zabójstwie ojca, a później do tego samego namawiała swoją przyjaciółkę. Łagodniejszy wymiar kary dla syna Andrzeja J, uzasadniono tym, że jest on lekko upośledzony umysłowo, ukończył szkołę specjalną i działał za namową matki. Wcześniej jednak biegły psycholog orzekł, że Andrzej J. dokonywał świadomych wyborów współpracując z matką przy otruciu ojca.
O sprawie otrucia górnika ze Szczercowa zrobiło się głośno we wrześniu ubiegłego roku,kiedy policja zatrzymała żonę i syna zmarłego. Kilka miesięcy wcześniej funkcjonariusze dostali sygnał, że mężczyzna mógł zostać otruty. Sprawa wypłynęła, bo Grażyna J. pochwaliła się swojej znajomej, jak łatwo zarobiła na śmierci męża i namawiała ją do otrucia konkubenta. Okazało się, że Grażyna J. po śmierci męża wyłudziła od firm ubezpieczeniowych i zakładu pracy w sumie 158 tys. zł. Policja wróciła do śledztwa, które umorzono po śmierci Stefana J. w marcu 2009 r. Wówczas biegły lekarz stwierdził zawał serca. W listopadzie ubiegłego roku przeprowadzono ekshumację Stefana J. Kolejne miesiące śledztwa wykazały, że mężczyzna został otruty. Potwierdziły to badania specjalistów z Instytutu Ekspertyz Sądowych w Krakowie oraz opinie biegłych medycyny sądowej Uniwersytetu Łódzkiego.
Wyrok piotrkowskiego sądu jest nieprawomocny.
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?