Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Relacje z rady powiatu będą w telewizji? Zarząd dalej będzie radził we własnym gronie

Ewa Drzazga
Jest szansa, że obszerne relacje z przebiegu rady powiatu będą m.in. na stronie starostwa
Jest szansa, że obszerne relacje z przebiegu rady powiatu będą m.in. na stronie starostwa Ewa Drzazga
Nie produkować makulatury, a materiały radnym wysyłać w wersji elektronicznej. Dać mieszkańcom możliwość proponowania uchwał, a sesje powiatowe i posiedzenia zarządu nagrywać i publikować w sieci.

To niektóre ze zmian, jakie w statucie rady powiatu chcą wprowadzić radni lewicowi. Część z nich ma szansę na realizację.
- Powołana została komisja, która ma zająć się zmianami w statucie - mówi Marcin Rzepecki, jeden z pomysłodawców zmian. - Dobrze byłoby to wykorzystać, dlatego proponujemy zmiany. Dzięki nim działania samorządu będą bardziej transparentne.

Wśród postulatów są takie, w których chodzi o oszczędność, np. wysyłanie materiałów drogą elektroniczną. Gdyby któryś radny chciał je na papierze, też dostanie, ale musi za nie zapłacić.
- Proponujemy też, by mieszkańcy mieli możliwość inicjatywy uchwałodawczej - dodaje Rzepecki. - Pod projektem musiałoby się podpisać co najmniej tysiąc osób, wymagana byłaby też opinia prawna. Edward Olszewski, przewodniczący rady powiatu, wniosek skierował już do zarządu powiatu, teraz zajmie się nim wspomniana komisja. - Zobaczymy, jak ustosunkuje się on do tych propozycji - mówi Olszewski. - Za wcześnie, by cokolwiek przesądzać.

Mniej więcej wiadomo za to, czego spodziewać w przypadku propozycji, dotyczących nagrywania obrad rady powiatu i zarządu powiatu. O to radni lewicowi także wnioskowali. Okazuje się, że w starostwie wykonali już prawdziwe uderzenie wyprzedzające.
- Zupełnie niezależnie od wniosku radnych, wysłaliśmy do lokalnych telewizji zapytania, dotyczące kosztów przygotowywania serwisów, które byłyby do obejrzenia w sieci oraz emitowane w danej telewizji - mówi Krzysztof Borowski, rzecznik starostwa. - Chodzi o cztery materiały informacyjne w tygodniu plus obszerna relacja z każdej sesji. Mamy odpowiedzi, ale nie jest jeszcze przesądzone, czy w ogóle zdecydujemy się na takie relacje.

Na ile opiewa najlepsza oferta, Borowski nie chce zdradzać. Nieoficjalnie udało nam się ustalić, że chodzi o 13 tys. zł (brutto) w skali roku. Jednak, o ile relacje z sesji prawdopodobnie będą w końcu mieszkańcy mogli obejrzeć, to członkowie zarządu powiatu preferują kameralną atmosferę. Stanowisko starostwa w kwestii umieszczenia kamer w pokoju, w którym zarząd radzi, jest sztywne. - Materiały z pracy zarządu są dostępne - mówi Borowski. - Nie widzimy potrzeby filmowania tych obrad.

- A chodziło nam o transparentność i przejrzystość - komentuje to stanowisko Marcin Rzepecki. - Chcieliśmy, by wszyscy mogli się przekonać, że są to posiedzenia prowadzone zgodnie ze wszystkimi regułami i z zachowaniem form, a nie w ramach zakulisowych ustaleń.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na belchatow.naszemiasto.pl Nasze Miasto