Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Prokuratura raz jeszcze zajmie się sprawą suszarni osadów. Sprawdzi, czy poprzedni zarząd Wod-Kan działał na szkodę spółki

Grzegorz Maliszewski
Suszarnia osadów kosztowała ponad 31 mln zł. Czy przy inwestycji doszło do nieprawidłowości?
Suszarnia osadów kosztowała ponad 31 mln zł. Czy przy inwestycji doszło do nieprawidłowości? Grzegorz Maliszewski
Zarząd Wod-Kanu uważa, że poprzednie władze spółki mogły działać na jej szkodę. Prokuratura sprawę umorzyła, ale sąd uchylił to postanowienie i sprawa wraca do prokuratury. O co dokładnie chodzi?

Sąd Okręgowy w Piotrkowie Tryb. uchylił zaskarżone postanowienie prokuratury, która umorzyła śledztwo w sprawie działania na szkodę miejskiej spółki przez poprzedni zarząd Wod-Kanu. Oznacza to, że prokuratura sprawą zajmie się raz jeszcze. O co dokładnie chodzi?

W lipcu 2015 roku prezes Wod-Kanu Piotr Kopek i jego ówczesna zastępczyni Wiesława Kuc, złożyli zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przez Edwarda Olszewskiego i Ryszarda Błażejewskiego, czyli poprzedni zarząd spółki. Sprawa dotyczy tzw. „kontraktu nr 9” czyli budowy instalacji suszarni osadów, jednej z największych inwestycji w ostatnich latach, realizowanej przez tą miejską spół-kę. Budowa suszarni kosztowała 31,5 mln zł. Spółka Rebud, która była liderem konsorcjum realizującego inwestycję, miała ją ukończyć w kwietniu 2014 roku. Instalację do użytku oddano dopiero we wrześniu. W efekcie Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej nałożył na spółkę Wod-Kan korektę finansową. W rezultacie trzeba było zwrócić 1,5 mln zł unijnej dotacji.

Według obecnego zarządu ich poprzednicy mieli działać na szkodę spółki wydłużając o pięć miesięcy czas na oddanie do użytku suszarni osadów w oczyszczalni ścieków. Tym samym od konsorcjum realizującego inwestycję nie wyegzekwowano wówczas kar umownych. Zdaniem obecnego zarządu spółka z tego tytułu poniosła ponad 2 mln zł straty. Według prezesa Kopka działaniem na niekorzyść spółki miało być też zrezygnowanie przez Wod-Kan z uczestniczenia pracowników spółki w rozruchu instalacji.

Prezes Wod-Kan twierdzi, że niedopełnienie obowiązków przez poprzedni zarząd, odbija się „czkawką” spółce aż do dziś. Jak mówi, koszty eksploatacyjne działania suszarni osadów przewyższają te, które były zadeklarowane przez wykonawcę w postępowaniu przetargowym.

- Walczymy też z wykonawcą, aby każdą usterkę usuwał w ramach gwarancji, która wkrótce się skończy. Wówczas koszty będą po stronie naszej spółki - mówi Piotr Kopek. - Koszt wysuszenia tony osadu dziś jest dwukrotnie większy niż to wcześniej zakładano w aplikacji wykonawcy. Rocznie płacimy kilkaset tysięcy złotych więcej niż gwarantował to projekt.

Czy poprzedni zarząd spółki faktycznie zawinił? Sprawą ponownie zajmie się prokuratura.
- Cieszę, że jest to orzeczenie sądu i sprawa będzie w dalszym ciągu rozpatrywana - mówi Piotr Kopek. - Sąd skupił się w pierwszej kolejności na ocenie uchybień formalnych - dodaje.

Edward Olszewski, były prezes spółki, ze spokojem czeka na ponowne rozstrzygnięcie prokuratury w tej sprawie, bo jak mówi, każdy zarzut ze strony składających zawiadomienie do prokuratury odparli w wyjaśnieniach.

- Miało to wyraz w ostatecznej decyzji prokuratury, która umorzyła śledztwo - mówi Edward Olszewski, który wyjaśnia, że nie można było egzekwować kar umownych od wykonawcy inwestycji. - Nie mogło być takiej sytuacji, bo nie było podstaw do naliczania kar umownych. W oparciu o ekspertyzy prawne, a także po uznaniu argumentów i racji, został podpisany aneks na przedłużenie terminu inwestycji - wyjaśnia Olszewski. - Ze spokojem czekam na ponowne rozstrzygnięcie prokuratury w tej sprawie - dodaje były prezes Wod-Kanu.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na belchatow.naszemiasto.pl Nasze Miasto