Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pomogą chorym na SR

Ewa Drzazga
Marzena Więcek mówi, że chorzy otrzymają specjalne urządzenia do samodzielnego aplikowania sobie leku
Marzena Więcek mówi, że chorzy otrzymają specjalne urządzenia do samodzielnego aplikowania sobie leku Ewa Drzazga
W szpitalu ruszają nowe programy lekowe. Dla chorych to szansa na darmowe kuracje lekami nowej generacji.

W bełchatowskim szpitalu startują nowe programy lekowe. Dzięki nim chorzy mają szansę na darmowe kuracje lekami, które do tej pory często były poza ich zasięgiem. Duże nadzieje wiązane są z programem leczenia stwardnienia rozsianego lekiem o nazwie interferon.
- Dlaczego ten program jest taki ważny i taki dobry - pyta dr Jacek Juryńczyk, ordynator oddziału neurologicznego. - Bo ta choroba w dużej mierze dotyczy bardzo młodych ludzi. Przychodzą i pytają, czy mają zdawać ten egzamin na studia, czy decydować się na ciążę. To są naprawdę dramatyczne sytuacje. A program daje im szansę, żeby chorobę zahamować.

W ramach programu będzie im podawany lek, którego do tej pory w Bełchatowie nie stosowano. Dzięki niemu objawy SR będą mniej odczuwalne, być może wyhamuje on także postęp choroby i zmniejszy jej przyszłe skutki.

Gdyby chorzy kurację chcieli opłacać z własnej kieszeni, kosztowałoby ich to ok. 3 tys. zł miesięcznie. Za specyfik podawany w ramach programu będzie płacił Narodowy Fundusz Zdrowia. Im dłuższe stosowanie leku, tym lepsze skutki. Program, który będzie realizowany Bełchatowie, jest obliczony na co najmniej na dwa lata z możliwością przedłużenia. Do czerwca szpital chce zakwalifikować do niego 14 pacjentów, potem liczba chorych może się zwiększyć.
- Do programu będziemy kwalifikować pacjentów, których leczymy, ale chcielibyśmy, by chorzy zgłaszali się także sami - mówi neurolog Marzena Więcek, która odpowiada m.in. za rekrutację chorych.

To, że ktoś się zgłosi, nie oznacza jednak, że automatycznie do projektu zostanie zakwalifikowany. W szpitalu przejdzie serię badań, jego stan zostanie oceniony według specjalnej punktacji. Może się okazać, że np. w jego stadium choroby na zastosowanie leku jest za późno, czy też nie przyniesie on spodziewanych efektów.
- Im wcześniejsza faza, tym większe szanse na sukces - podkreśla dr Juryńczyk. - Pacjenci, których do programu zakwalifikujemy, dostaną od nas leki, nauczymy ich też, jak mają je sobie aplikować. Ich stan będzie stale monitorowany. w trakcie leczenia pacjenci będą przechodzili serię badań kontrolnych w szpitalu.

W sumie na realizację w Bełchatowie pięciu różnych programów NFZ przeznaczył 500 tys. zł. Oprócz tego związanego z SR, startują także programy leczenia wtórnej nadczynności przytarczyc u pacjentów hemodializowanych, program leczenia łuszczycowego zapalenia stawów o przebiegu agresywnym, niewydolności nerek czy chemioterapii w warunkach ambulatoryjnych dla cierpiących na różne formy nowotworów. Skorzysta z nich w tym roku kilkadziesiąt osób.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na belchatow.naszemiasto.pl Nasze Miasto