Wszystko działo się wczoraj wieczorem. Jak wynika ze wstępnych ustaleń policji, przed godziną 22 na osiedlu Przytorze, w rejonie ulicy Wojska Polskiego i alei Wyszyńskiego kilkunastoosobowa grupa łódzkich kibiców zaatakowała trzech bełchatowian w wieku od 17 do 21 lat. Do szpitala trafił 17-latek, który ma złamaną żuchwę.
Sytuacja powtórzyła się około północy na osiedlu Binków, niedaleko parkingu przy ulicy Budryka. Tym razem ucierpiał 19-letni bełchatowianina, u którego stwierdzono złamanie kości potylicznej czaszki, lewego oczodołu, wstrząśnienie mózgu oraz krwotok zatoki.
Bełchatowscy policjanci zatrzymali trzech 20-letnich bełchatowian podejrzewanych o udział w tych pobiciach.- W bagażniku nissana, którym poruszali się napastnicy, znaleziono drewniany trzonek z wyżłobionym napisem „Łódź” i ochraniacz na zęby - mówi Sławomir Szymański, rzecznik bełchatowskiej policji.
Funkcjonariusze ustalają pozostałych uczestników zdarzeń.
Sprawcom grozi do 3 lat pozbawienia wolności.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?