Po pijanemu rozbił auto w rowie

Do zdarzenia doszło na prostym odcinku drogi z Wólki Łękawskiej do Zawadowa (gmina Bełchatów), gdzie kierowca samochodu fiat uno utracił panowanie nad pojazdem, który zjechał z jezdni i wywrócił się na bok w przydrożnym rowie. Po chwili, kiedy kierowca innego samochodu zatrzymał się, by pomóc ofierze wypadku, z rozbitego fiata wydostał się mężczyzna z widocznymi ranami i uciekł do pobliskiego lasu. Zawiadomieni o zdarzeniu policjanci natychmiast, wraz z wezwaną na miejsce załogą pogotowia ratunkowego, podjęli poszukiwania kierowcy. Akcja zakończyła się po kilkunastu minutach odnalezieniem rannego, zmarzniętego człowieka. Wówczas okazało się też, że 56-letni mieszkaniec gminy Bełchatów jest kompletnie pijany. Mężczyzna został przewieziony do bełchatowskiego szpitala, gdzie pobrano od niego krew do badania na zawartość alkoholu w organizmie. Za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości podejrzanemu 56-latkowi grozi utrata prawa jazdy i kara do dwóch lat więzienia.