Z pierwszych sześciu wiosennych kolejek telewizja Canal+ pokazała lub pokaże aż cztery spotkania bełchatowskiej drużyny.
Do niedawna każda drużyna, której mecz był pokazywany na żywo w Canal+, bez względu na to czy była gospodarzem, czy gościem, dostawała 57 tysięcy złotych. Po podpisaniu nowego kontraktu, stawka ta wzrosła ponad dwukrotnie, do 151.111,11 zł.
Najczęściej pokazywanymi zespołami na początku rundy wiosennej są Wisła Kraków i Lech Poznań, których mecze można oglądać w każdej kolejce. Podobnie będzie w ciągu najbliższych trzech tygodni. Po cztery transmisje miały lub mają zaplanowane GKS i Legia Warszawa, trzy Odra Wodzisław, po dwie Polonia Warszawa, Cracovia, Jagiellonia Białystok, Polonia Bytom i Lechia Gdańsk, a po jednej Ruch Chorzów i Arka Gdynia.
Kryteria wyboru meczów do transmisji nie są do końca jasne. Oczywiście, pierwszeństwo w drodze na antenę Canal+ mają zespoły z czuba tabeli, ale np. Ruch Chorzów, zajmujący czwarte miejsce w tabeli, po raz pierwszy wiosną zostanie pokazany w piątek, gdy zagra z PGE GKS Bełchatów. Nie ma też zasady, że mecze przy pustych trybunach, które w telewizji są nie do oglądania, nie są pokazywane. Dziesięć dni temu stacja Canal+ pokazała bowiem mecz Wisły z Arką. Przynajmniej do 3 kwietnia do Canal+ nie trafią Śląsk Wrocław, Zagłębie Lubin, Korona Kielce i Piast Gliwice.
Szefowie francuskiej stacji, która transmituje polską ekstraklasę, mają trudne zadanie w wyborze meczów, by nie narazić się na faworyzowanie niektórych drużyn. Wisła, która wtrzech kolejnych meczach na antenie Canal+ nie zdobyła gola, będzie pokazana na żywo także w trzech najbliższych tygodniach, a w tym sezonie tylko raz nie było transmisji z jej meczu.
Pieniądze z transmisji są ważnym elementem budżetów klubów. Wisła w tym sezonie może liczyć na ponad 4 miliony zł. GKS zarobi ok. 1,5 mln zł, bo już ma pewne minimum 9 transmisji, a - jeśli będzie grać tak dobrze, jak obecnie - pewnie dojdą kolejne.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?