Sportowa perła województwa łódzkiego to brzmi dumne.
Na pewno jest to nobilitujące, ale jednocześnie stawia przed nami bardzo duże wymagania. Tak jak w zeszłym roku, kiedy wygraliśmy bardzo prestiżową nagrodę Sportowa Marka Roku, pokonując m.in. Legię Warszawa, tak tutaj uważam, że jest to docenienie wartości marki klubu PGE Skra Bełchatów.
Z czym ten tytuł się wiąże?
To spójne działanie, polegające na wspieraniu dwóch marek, urzędu wojewódzkiego, we współpracy z marszałkiem. Projekt dotyczy całego woje-wództwa łódzkiego, którego ambasadorem staliśmy się w zeszłym roku i to jest tego konsekwencja. Wchodząc w ten projekt, promujemy markę, ale też jesteśmy docenieni jako ambasador pracujący na rzecz całego województwa.
Kibice na tym skorzystają?
Na pewno, bowiem w trakcie dwóch najbliższych sezonów odbędą się imprezy dla ludzi, nie tylko w Bełchatowie, ale w Polsce i w Europie. Będą to konferencje, ale też eventy dla kibiców z udziałem siatkarzy.
Taki tytuł mobilizuje, żeby wrócić na mistrzowskie tory.
To dwie odrębne rzeczy. Wynik sportowy to pewna sinusoida, bo nie można zakładać, że będzie się wygrywać przez całe życie. Zaś na markę klubu pracujemy od wielu lat i wynik sportowy, choć ważny, nie może stanowić sedna sprawy.
Te 800 tys. będziecie musieli wydać na ten projekt, czy może kupicie jeszcze jakąś gwiazdę?
Te pieniądze nie wzmocnią budżetu Skry. To środki celowe, przeznaczone tylko na promocję województwa, więc nowego siatkarza za to nie kupimy.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?