Funkcjonariusze postanowili skontrolować kierującego fordem focusem, bo okazało się, że o 30 kilometrów przekroczył dozwolona prędkość.
Za kierownica siedział 31-letni mieszkaniec powiatu piotrkowskiego. Okazało się także, że mężczyzna jest pod wpływem alkoholu, miał 0,96 promila w organizmie.
- Oprócz mandatu na przekroczenie prędkości mężczyźnie grozi teraz nawet dwuletnia kara pozbawienia wolności i utrata prawa jazdy - mówi Sławomir Szymański, rzecznik bełchatowskiej policji.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?