Menedżerkom też bywa ciężko

- Badanie to nasz własny pomysł. Chcieliśmy w ten sposób pomóc kobietom rozwijać swoją karierę - tłumaczy Malwina Choińska z firmy Deloitte.

Badanie nosi nazwę "SheFO", do jego celów przepytano 337 osób na kierowniczych stanowiskach z całej Polski. Mężczyzn i kobiety.

Co wynika z ankiet? Że w pewnych sferach nadal dominują stereotypy. Dla większości badanych nie ma znaczenia, jakiej płci osoba odpowiada za finanse firmy, ale aż 73 proc. uważa, że łatwiej jest awansować mężczyznom. Jednocześnie pytane menedżerki rzadko przyznawały się, że są dyskryminowane. - Być może kobiety nie chcą się do takich sytuacji przyznać - oceniała Malwina Choińska.

Aż 31 proc. badanych mężczyzn uważało, że to oni lepiej sprawdzają się na kierowniczych stanowiskach, a 77 proc. pań i 87 proc. panów stwierdziło, że są zawody, w których mężczyźni sprawdzają się lepiej i takie, gdzie lepiej radzą sobie panie.

Prezentacji wyników towarzyszył panel dyskusyjny, w którym dyskutowały wojewoda łódzki Jolanta Chełmińska, Barbara Mrozińska - prezes zarządu telewizji Toya i Renata Woźniak - dyrektor finansowy firmy Indesit.

- Podejmując decyzję, długo zastanawiam się, jakie będą jej skutki - mówiła Jolanta Chełmińska. - Być może mężczyzna podjąłby ją szybciej. Jednak pracowałam też z mężczyzną, który miał bardziej miękki styl zarządzania niż kobieta.

Dyskusji przysłuchiwało się kilkadziesiąt pań. - Raz do klienta zamiast mnie został wysłany mężczyzna - przyznała Małgorzata Wężyk, radca prawny w kancelarii Domański Zakrzewski Palinka. - Klient był spoza Europy, z kraju, gdzie mężczyźni grają główne role i zażyczył sobie takiego partnera.