Problem w tym, że w budynku znajduje się kilkanaście gniazd jerzyków, małych ptaków, które upodobały sobie blok jako lokum. Część mieszkańców obawia się, że po ociepleniu bloku styropianem ptaki i ich potomstwo nie będą miały się gdzie podziać.
- Te ptaki mają obecnie okres lęgowy. Obawiam się, że dobór terminu remontu bloku nie jest odpowiedni - żali się nasz Czytelnik. - Jestem pełen obaw, kiedy widzę ekipy remontowe, uwijające się przy ocieplaniu bloku, bo nie widać, aby zadbano o tych kilkadziesiąt ptaków. Czy konsultowano to z ornitologiem? - pyta mieszkaniec bloku.
Jak dodaje, podobny problem jest w jednym z bloków na pobliskiej ulicy Grota-Roweckiego, gdzie ekipy remontowe również rozpoczęły ocieplanie bloku. Lokatorów uspokaja kierownictwo Bełchatowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej, które zapewnia, że stosuje się w pełni do rozporządzenia ministra środowiska o ochronie ptactwa.
- Przed remontem bloku gniazda obejrzał ornitolog, który sytuację monitoruje też na bieżąco. Firmy, które wykonują prace, mają za zadanie pilnować, aby ptakom nic złego się nie stało - mówi Andrzej Ratajski, prezes Bełchatowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. - Nigdzie nie są też zamykane otwory w bloku. Pod strop wstawiane są zaś specjalne tuleje, którymi ptaki mogą normalnie się dostawać do swoich gniazd.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?