W liście skierowanym do redakcji czytamy m.in.: „Jestem trochę bezradna. Miasto na swojej stronie ogłasza się że chce sprzedać dwie działki budowlane przy ul. Tatrzańskiej ( informacja w załączniku) każda wart po ok 140 tys. zł, ale jak się dowiedziałam bez drogi dojazdowej. Planowane w dwóch miejscach dojazdy nie zostały wykonane, nawet ich nie wytyczono. Nikt nie mówi o asfalcie, ale może choćby samo utwardzenie. Po co sprzedawać studnię bez wody? Jak na razie, jest dziki dojazd od strony ul. Sienkiewicza, przy przystanku. Jak tak można oszukiwać ludzi?”.
Rzeczywiście sytuacja wydaje się dziwna i mało klarowna, dlatego i liczymy, że odpowiedni urzędnicy szybko wyjaśnią sprawę. Wszak slogan reklamowy miast brzmi: „Tylko dobre re:akcje”.
Rozbudowa kompleksu sortowo-rekreacyjnego w Białobrzegach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?