Elżbieta z gminy Rusiec w programie TVP "Sanatorium Miłości". Co wydarzyło się w pierwszym odcinku 6 sezonu?

Wystartował szósty sezon popularnego programu telewizyjnego "Sanatorium Miłości". W niedzielny wieczór widzowie obejrzeli pierwszy odcinek show, a w nim m.in. Elżbietę, mieszkankę Nowej Woli w gminie Rusiec.

"Sanatorium Miłości" to program emitowany przez TVP od ponad pięciu lat. Jego bohaterami są seniorzy, którzy szukają swojej drugiej połówki. W sezonie bierze udział 12 osób - 6 kobiet i 6 mężczyzn, którzy spędzają ze sobą czas w sanatorium. Tam poznają się, biorą udział w różnego rodzaju zajęciach i sprawdzają z którą z obecnych tam osób mogłyby iść dalej przez życie.

Swoich sił w szóstej edycji programu postanowiła spróbować m.in. pani Elżbieta, mieszkanka gminy Rusiec. 35 lat temu rozwiodła się z mężem i od tego czasu nie zaangażowała się w żaden poważny związek. Jak sama mówi, przez całe życie ciężko pracowała, miała smykałkę do handlu. Przez 12 lat mieszkała i pracowała w Stanach Zjednoczonych, ale wróciła do Polski, ze względu na dzieci.

Pani Elżbieta jest na emeryturze, a że dzieci żyją już własnym życiem, ma dużo wolnego czasu i czasami doskwiera jej samotność. Tym bardziej, że jak mówią twórcy programu "Sanatorium Miłości", Elżbieta jest energiczną i odważną osobą, jej pasją jest gotowanie, ale nie pogardzi też dobrą książką czy filmem, lubi podróżować.

Po powrocie do Polski, za namową dzieci obejrzała telewizyjne show "Sanatorium Miłości" i postanowiła zgłosić się na casting. I tak widzowie mogli zobaczyć ją już w pierwszym odcinku popularnego programu. Ma nadzieję, że pozna wartościowego mężczyznę, szczerego i pomocnego, który szanuje zwierzęta.

Zdjęcia do najnowszej edycji programu zakończyły się we wrześniu 2023 roku w Krynicy Zdrój. Jak mówią twórcy programu, widzów czekają niespodzianki i zwroty akcji, a pod koniec turnusu prowadząca, Marta Manowska, ogłosi historyczną decyzję.

-Fanów serii czeka wielkie zaskoczenie! - mówią twórcy serialu.

W pierwszym odcinku, który wyemitowano 10 marca 2024 r., widzowie poznali uczestników programu, którzy też spotkali się po raz pierwszy. W tej odsłonie wzięli udział w szybkich, 5-minutowych randkach, by zobaczyć, kto mógłby ich zainteresować.

Później rozlosowano pokoje w sanatorium. Pani Elżbieta zamieszkała z Majką. W tym odcinku uczestniczkę spotkało małe rozczarowanie. Do przygotowanych pudełeczek ze zdjęciem danej osoby uczestnicy wrzucali czekoladowe serduszka wskazując, kim są zainteresowani. Niestety niektóre pudełeczka pozostały puste, w tym m.in. to pani Elżbiety. Jak jednak mówiła, nie ma pretensji, że "nikt jej nie osłodził czekoladką". Przygoda w sanatorium dopiero się rozpoczyna i widzowie w kolejnych odcinkach dowiedzą się, jak potoczyły się losy uczestników.

- To dopiero początek tej opowieści, a nie koniec i nigdy nie wiadomo, które serduszka w które pudełka trafią - podsumowała prowadząca Marta Manowska.

Czy pani Elżbieta już ma swojego faworyta? Jak mówiła do swojej współlokatorki, "jako ludzie, podobają jej się wszyscy panowie z tego odcinka", choć jej czekoladka wylądowała w pudełeczku pana Stanisława.

Kolejne losy bohaterów widzowie poznają już w niedzielę, 17 marca, w TVP 1 o godz. 21.20.