Zauważyli go pracownicy jednej z miejskich spółek, którzy zawiadomili straż miejską. Mężczyzna zdążył już złamać drzewiec proporca. Strażnikom tłumaczył, że flagę chciał zabrać, bo nigdzie nie można ich kupić, a chciał czymś ozdobić dom. 56– latek był pijany, wydmuchał prawie 2 promile. Przekazano go policji. Nie wiadomo jeszcze, czy będzie odpowiadał za uszkodzenie mienia czy znieważenie barw narodowych. W tym drugim wypadku grozić mu może nawet rok pozbawienia wolności.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?