Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bocian przebity strzałą wrócił do swojego gniazda

Magdalena Buchalska
Przebity strzałą bocian wrócił do swojego gniazda w Wadlewie pod Bełchatowem, choć ostry kawałek patyka nadal wystaje z jego tułowia. Okaleczonym ptakiem przed rokiem interesowała się cała Polska.

Przebity strzałą bocian wrócił do swojego gniazda w Wadlewie pod Bełchatowem, choć ostry kawałek patyka nadal wystaje z jego tułowia. Okaleczonym ptakiem przed rokiem interesowała się cała Polska. Strzałę próbowali wyciągnąć strażacy i ornitolog z warszawskiego ogrodu zoologicznego, zarazem lekarz weterynarii Andrzej Kruszewicz. Ale bociek nikomu nie dał się złapać. Po odchowaniu z partnerką trojga młodych odleciał do ciepłych krajów...

- Teraz już mamy dowód, że faktycznie do gniazda wracają te same bociany - cieszą się mieszkańcy Wadlewa. I duma ich rozpiera, bo znów o nich głośno, a ptak ma się całkiem dobrze.

Bocian został prawdopodobnie trafiony strzałą z łuku w Afryce lub już na Bałkanach, podczas lotu do Polski. Andrzej Kruszewicz wiadomością o powtórnym przylocie jest zaskoczony. Przed rokiem próbował go ratować, w Wadlewie był dwa razy. Chciał uśpić bociana za pomocą ładunku miotanego ze specjalnej dmuchawki, a następnie operacyjnie usunąć strzałę. Kiedy jednak tylko wchodził na dach, by łatwiej było mu trafić ptaka, bocian natychmiast opuszczał gniazdo, odlatywał kawałek i wracał.

Andrzej Kruszewicz zastanawia się teraz, czy jest sens chwytać boćka i operować go.

- Strzała wciąż tkwi w fałdzie skóry koło nogi i nie zagraża żadnym wewnętrznym narządom - mówi lekarz.

Poza tym, skoro bocian był na tyle silny, żeby przelecieć ze strzałą 10 tysięcy kilometrów, może rzeczywiście lepiej zostawić go w spokoju?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na belchatow.naszemiasto.pl Nasze Miasto