Funkcjonariusze ustalili, że na terenie jednej z posesji w Bełchatowie dochodzi do narkotykowego procederu. Postanowili więc obserwować wytypowaną okolicę. Wieczorem, 22 maja, zauważyli mężczyznę, który wszedł do obserwowanego przez nich miejsca.
Skontrolowali go, okazało się, że 32-latek miał przy sobie woreczek foliowy w którym były ponad 3 gramy białego proszku. Kryminalni postanowili więc przeszukać podejrzaną posesję.
- Wtedy z garażu wyszedł mężczyzna, który na widok policjantów próbował uciekać. Szybko jednak został zatrzymany - mówi Iwona Kaszewska.
Policjanci zabezpieczyli tam blisko 214 gramów substancji psychoaktywnych. Większość była już poporcjowana w tzw. dilerki.
36-latek usłyszał już zarzuty. Prokurator zastosował wobec niego dozór policji i poręczenie majątkowe.Zarzuty postawiono też 32-letniemu bełchatowianinowi, który odpowie za posiadanie substancji zabronionych.
- Udzielanie środków odurzających w celu osiągnięcia korzyści majątkowej to przestępstwo zagrożone karą do 10 lat więzienia, posiadanie nowych substancji psychoaktywnych zagrożone jest karą do 3 lat pozbawienia wolności - dodaje Iwona Kaszewska.
![od 7 lat](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.3/images/video_restrictions/7.webp)
Znaleziono ślady ptasiej grypy w Teksasie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?