Wzięli w nim udział m.in. starostowie sąsiednich powiatów, przedstawiciele Zarządu Dróg Wojewódzkich oraz policji.
Spotkanie trzeba było zorganizować, bo porozumienie, jakie podpisano z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad w sprawie zgody na tranzyt tirów drogą powiatową, obowiązuje jedynie do 2012 roku. Droga Kącik - Mzurki jest trasą, którą przemieszczają się kierowcy tirów, chcący przedostać się z drogi krajowej nr 12 na ósemkę. Gdy w 2008 roku porozumienie podpisywano, nikt nie podejrzewał, że do tego czasu nie powstanie jeszcze północna obwodnica Bełchatowa, która problem tranzytu by rozwiązała. Porozumienie niedługo wygasa, a starostwo nie chce się godzić na tranzyt, bo tiry niszczą drogi powiatowe.
- Ustaliliśmy, że we wrześniu zorganizowane będzie spotkanie mediacyjne, w ramach którego spróbujemy znaleźć alternatywne rozwiązanie dla ruchu tranzytowego - mówi Szczepan Chrzęst, starosta bełchatowski.
Żeby argumenty bardziej przemawiały do wyobraźni, samorządowcy rozpoczną starania o wprowadzenie zakazu ruchu dla pojazdów cięższych niż 8 ton. Obowiązywałby on nie tylko między Mzurkami a Kącikiem, ale także od Kącika do Rogóźna.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?