MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Sposób głosowania na radzie gminy w Kleszczowie budzi kontrowersje

Grzegorz Maliszewski
Radni gminy Kleszczów od kilku miesięcy głosują za pomocą tabletów. Teraz system odnotuje, jak głosowali poszczególni rajcy
Radni gminy Kleszczów od kilku miesięcy głosują za pomocą tabletów. Teraz system odnotuje, jak głosowali poszczególni rajcy
Radni z gminy Kleszczów zmieniają sposób głosowania za pomocą tabletów podczas sesji. Na elektronicznej tablicy i w protokole z sesji będzie wyraźnie zapisane, kto i jak zagłosował.

Radni najbogatszej gminy w Polsce od kilku miesięcy podczas prac na sesjach korzystają z nowoczesnego systemu komputerowego, który z założenia miał usprawnić pracę rajców. Dzięki tabletom radni jednym kliknięciem mogą prosić o zabranie głosu, przejrzeć porządek sesji czy zapoznać się z projektami uchwał. Kliknięciem mogą też głosować, co dość nieoczekiwanie zrodziło problem, który urósł do wielkiej awantury podczas ostatniej gminnej sesji.

Michał Michałek, przewodniczący rady gminy zaproponował, aby wyniki głosowania z wyszczególnienie tego, jak głosowali poszczególni radni, pojawiał się na świetlnej tablicy oraz były odnotowywane w protokole z sesji. Propozycję zmiany tłumaczył tym, że po wprowadzeniu elektronicznego głosowania za pomocą tabletów, niektórzy radni... przestali podnosić ręce podczas głosowania. W efekcie mieszkańcy, którzy oglądali transmisje video z poszczególnych sesji na stronie internetowej urzędu gminy, nie widzieli dokładnie, jak poszczególni radni głosują.

- Dotarły do mnie takie sygnały od mieszkańców. Dlatego jako organizator pracy rady gminy zaproponowałem taką zmianę, aby praca radnych była jeszcze bardziej transpa-rentna i przejrzysta- mówi Michał Michałek. -Aby formalności stało się zadość, propozycję poddałem pod głosowanie radnych. Dla mnie opór dla tego rozwiązania ze strony niektórych radnych jest niezrozumiały - dodaje.

Zaznacza, że przed sesją swój pomysł skonsultował z prawnikami Urzędu Gminy w Kleszczowie, którzy stwierdzili, że taki sposób głosowania nie łamie statutu gminy czy ustawy o samorządzie.

Przeciwko wprowadzeniu nowej metody głosowania opowiedziało się w sumie sześciu gminnych radnych. Protestował m.in. Henryk Michałek, który przez cztery kadencje pełnił funkcję przewodniczącego Rady Gminy w Kleszczowie. Radny twierdzi, że protokołowanie faktu, kto jak zagło-sował, to nic innego, jak głosowanie imienne, które jest sprzeczne ze statutem gminy. Ten, zdaniem radnego, jasno precyzuje sposób głosowania na sesjach, m.in. poprzez podniesienie ręki i naciśnięcie odpowiedniego guzika. Według radnego, zapisywanie w protokole, kto w jaki sposób zagłosował, może posłużyć do szantażu politycznego wobec radnych.

- Może być sytuacja, że jest trudne głosowanie w kontrowersyjnej sprawie i radny zagłosuje nie pomyśli przewodniczącego, to ten może zagrozić, że pokaże protokół z głosowania komu trzeba - mówi Henryk Michałek. - I tak radny bojąc się linczu politycznego zagłosuje, tak jak będzie chciał przewodniczący. Takiej sytuacji nie można wykluczyć. To jest niebezpieczne i może służyć do zastraszania ludzi.

Radny zapowiada złożenie skargi do służb wojewody łódzkiego, bo jego zdaniem do zmian doszło niezgodnie z przepisami.

-Wprowadzenie zmian w głosowaniu odbyło się bez posiedzenia komisji statutowej, która powinna zaproponować zmianę statutu radnym - mówi Henryk Michałek.

Kazimierz Hudzik, sekretarz Gminy Kleszczów zaznacza, że z formalnego punktu widzenia nowy sposób głosowania jest zgody z zasadą jawności, nadając jej po prostu cechy trwałe.

- Na sesji może być przecież obecny każdy mieszkaniec, który zobaczy, jak radny głosuje. Nie wszyscy mieszkańcy mają jednak możliwość śledzenia całych obrad, dlatego w sposób trwały, zgodnie z zasadą jawności, można zaprotokołować, kto jak głosował - mówi Kazimierz Hudzik. - Używany w Urzędzie Gminy elektroniczny program e-sesja takie protokołowanie umożliwia w bardzo łatwy i szybki sposób - dodaje.

Sekretarz gminy zaznacza, że kwestia protokołowania tego, w jaki sposób głosuje każdy z radnych, była dyskutowana podczas konferencji samorządowej poświęconej gminnym statutom. Wówczas dyrektor wydziału nadzoru prawnego Urzędu Wojewódzkiego w Łodzi rozwiał wątpliwości pytających samorządowców tłumacząc, że jest to zgodne z prawem i zasadą jawności głosowania.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak kupić dobry miód? 7 kroków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na belchatow.naszemiasto.pl Nasze Miasto