Śmieci w Bełchatowie wysypują się z pojemników

Mieszkańcy skarżą się na przepełnione pojemniki na śmieci w Bełchatowie. Wokół wysepek na wielu osiedlach bezładnie leżą niemieszczące się w pojemnikach butelki PET czy papier. Nowa ustawa śmieciowa odbije się czkawką także w Bełchatowie?
Myślę, że w porównaniu do innych miast, naprawdę nieźle radzimy sobie z tym problemem. Cykl odbioru wyznaczony jest co tydzień, lub co dwa tygodnie i się tego trzymamy. Jeśli chodzi o butelki PET, to w okresie letnim ludzie piją więcej wody, więc i butelek mocno przybyło. Tak było już w ubiegłych latach, kiedy tych plastikowych butelek było o wiele więcej.

Może trzebaczęściej odbierać te śmieci?
Przejechałem się ostatnio po mieście i widziałem, że wiele pojemników jest zapełnionych i na pewno dopasujemy harmonogram odbioru śmieci do sytuacji. Na pewno nie jest tak, że śmieci zalegają tygodniami, to może być dwu lub trzydniowe opóźnienie. Jeździmy częściej, niż wynika to z zawartych umów i przyjętego harmonogramu. Staramy się, aby nie dopuszczać do przepełnień. Śmieciarki ostatnio jeździły nawet w sobotę i niedzielę.

Może pojemników na śmieci jest jednak zbyt mało?
Po rekonesansie, który prze-prowadziliśmy ze służbami miejskimi, zdecydowaliśmy, że kolejne pojemniki zostaną dostawione, bo mamy ich jeszcze wiele w zapasie. Tak więc dostawimy je w miejscach, gdzie szczególnie się one przepełniają.

Jeden z mieszkańców osiedla Binków, mówi, że chciał wyrzucić pudełko po butach, ale nie było już miejsca w pojemniku na papier, dlatego rzucił obok....
Być może ludzie przejęli się słowami: segreguj, segreguj i zaczęli wyrzucać duże ilości papieru, bo boją się, że będą mieli podwyższone opłaty.

Ale to chyba dobrze?
Oczywiście, że tak. Ale musimy popatrzeć, czy będzie to trwała tendencja. Jeśli tak, to kolejne pojemniki dostawimy. Dwa najbliższe miesiące, to dla nas okres przejściowy, w którym będziemy chcieli wszystko wyregulować.

Czyli nie ma powodów do paniki, że nie radzicie sobie z odbiorem śmieci w Bełchatowie?
W porównaniu do tego, co dzieje się w innych miastach, u nas w Bełchatowie naprawdę nie jest źle.
Spółka jest przygotowana na zagospodarowanie takiej ilości śmieci. Jest ich przecież więcej niż przed zmianą przepisów. Powstanie nowy zakład przetwarzania odpadów w strefie przemysłowej na ul. Czaplinieckiej?
Decyzja zapadnie w ciągu kilku miesięcy. Na razie ze śmieciami radzi sobie nasz zakład na ul. Przemysłowej.