Psy i koty do adopcji ze schroniska dla zwierząt w Bełchatowie. Kto pokocha te zwierzaki? FOTO, VIDEO

Czasami w schronisku jest cisza, jak makiem zasiał. Ale jeśli tylko na horyzoncie pojawia się człowiek, czworonogi dają o sobie znać. Szczekają, ujadają, skaczą, zamaszyście machają ogonami, czasami wpychają pyszczki między pręty klatki, ale są też takie, które po prostu hipnotyzują wzrokiem. Każdy, na swój sposób, stara się być zauważonym, bo może to akurat on znajdzie dziś nowy dom?

A konkurencja jest duża. W schronisku dla zwierząt w Bełchatowie na adopcję czeka ponad 450 psów i kotów, wśród nich są szczeniaki i małe kotki. Oczywiście wielu z nich znajduje nowe domy, ale na ich miejsca niestety przybywają kolejne czworonogi.

Pracownicy schroniska dbają, by zwierzaki czuły się tam jak najlepiej, jednak nic nie zastąpi im prawdziwego domu i kochających opiekunów. Dlatego rozważając posiadanie psa czy kota, warto wziąć pod uwagę adopcję bezdomniaka.

Tym bardziej, że pracownicy bełchatowskiego schroniska starają się pomóc w doborze odpowiedniego zwierzaka, dostosowanego do oczekiwań i możliwości jego nowego opiekuna. Czworonogi, które opuszczają schronisko mają też komplet szczepień. Także w czasie po adopcji można liczyć na wsparcie pracowników schroniska, w zakresie porad lekarza weterynarii czy behawiorysty.

Zdarza się też, że mimo wielu starań, zarówno nowego opiekuna jak i pracowników schroniska, pies czy kot musi wrócić do placówki. Czasami okazuje się np., że jednak ktoś z rodziny ma uczulenie, o czym wcześniej nie wiedział

- Musimy liczyć się z tym, że kiedy adoptujemy zwierzaka, mogą pojawić się jakieś problemy - czy to z wychowaniem czy ze zdrowiem - mówi Mariusz Półbrat, kierownik schroniska dla zwierząt w Bełchatowie. - My jako schronisko zawsze staramy się pomóc. I do tego zachęcamy osoby, które adoptują u nas zwierzaki.

W takiej sytuacji pomóc może weterynarz ze schroniska, a w przypadku problemów natury wychowawczej sytuację uratować mogą porady behawiorysty ze schroniska.

- Jeśli jednak dojdzie do sytuacji, że zwierzę z jakichś przyczyn nie odnajdzie się w nowym miejscu, to najlepszym, niestety smutnym, jest powrót zwierzaka do schroniska i wtedy staramy się znaleźć mu nowy dom - tłumaczy Mariusz Półbrat.

Dziś prezentujemy tylko część zwierzaków, które w schronisku w Bełchatowie czeka na nowy dom, są też opisy przygotowane przez ich opiekunów ze schroniska. Warto też zaglądać na stronę internetową schroniska i śledzić profil facebookowy placówki, bo tam także prezentowane są czworonogi do adopcji.