Plantację marihuany pod Kleszczowem bełchatowscy policjanci zlikwidowali w piątek, 7 października. Pojechali pod wytypowany wcześniej adres w gminie Kleszczów, gdzie mogło dochodzić do nielegalnej uprawy konopi indyjskich. Już wchodząc na teren posesji kryminalni wyczuli charakterystyczny zapach marihuany.
Podczas przeszukania okazało się, że w stodole leżą 62 ścięte rośliny konopi. Natomiast na strychu budynku gospodarczego oraz poddaszu domu w budowie policjanci znaleźli znaczne ilości ziela narkotyku, które było w fazie suszenia. Łącznie zabezpieczyli blisko 10 kilogramów narkotyku, którego czarnorynkowa wartość wynosi około 288 tysięcy złotych.
Policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 23 i 40 lat podejrzanych o narkotykowy proceder. Sprawę, która jest rozwojowa, śledztwem objęła Prokuratura Rejonowa w Bełchatowie. 9 października 2016 roku mężczyźni usłyszeli zarzuty. 23-letni mieszkaniec Bytomia odpowie za uprawę konopi indyjskich, natomiast 40-letni mieszkaniec powiatu bełchatowskiego poniesie też odpowiedzialność za posiadanie ziela konopi.
Prokurator Rejonowy w Bełchatowie zastosował wobec podejrzanych dozór policyjny i poręczenie majątkowe. Za takie przestępstwa narkotykowe grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?