Plaga podpaleń suchych traw. Strażacy i policjanci apelują o rozsądek. I ostrzegają: dla podpalaczy nie ma zmiłuj

- Do tej pory w tym sezonie mieliśmy na terenie powiatu bełchatowskiego 57 pożarów traw, z czego 30 na terenie gminy Szczerców - mówi Krzysztof Kowalczyk, zastępca komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Bełchatowie. - W większości są to podpalenia. W naszej ocenie większość z nich to efekt złośliwych działań. Pozostała część to przypadki, gdy ktoś chciał wypalić suche trawy, bo był przekonany, że w ten sposób uda mu się zrekultywować dany obszar - mówi strażak. I dodaje, że wśród wielu mieszkańców nadal pokutuje przekonanie, iż wypalenie traw "pomaga" w rekultywacji i późniejszej uprawie.

W ubiegłym tygodniu mieszkaniec gminy Zelów, który tak właśnie myślał i podpalił trawy na nieużytkach, został ukarany mandatem 200 zł.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: PODPALIŁ TRAWY, DOSTAŁ MANDAT

- To jedyny w tym roku przypadek, gdy udało się zatrzymać sprawcę - mówi Tomasz Jędrzejczyk, zastępca komendanta bełchatowskiej policji. Jak dodaje, samych zgłoszeń dotyczących podpaleń traw policjanci mieli już około 20. Większość dotyczyła Lubca i okolic, gdzie było aż 13 takich przypadków. Podjęliśmy próbę współpracy z lokalnym społeczeństwem, natomiast z przykrością musimy stwierdzić, że mieszkańcy nie widzą żadnej szkodliwości w takim postępowaniu. Uważają natomiast, że to skuteczna forma rekultywacji terenu - dodaje.

Komendant Jędrzejczyk podkreśla, że wspólnie ze strażakami nasilą teraz działania edukacyjne skierowane głównie do dzieci i młodzieży.

- Swoją drogą postępowania będą się toczyć postępowania. Z naszych analiz wynika, że największe zagrożenie jest tuż po zachodzie słońca, właśnie o tej porze dochodzi do największej ilości zdarzeń - przyznaje policjant. Zaznacza, że w okolice już jest wysyłana dodatkowa liczba patroli, prowadzone są też działania operacyjne.

Policjanci i strażacy uprzedzają, że wypalanie traw to wykroczenie. Jeśli ogień zagraża mieniu, życiu, bądź bezpieczeństwu mieszkańców, konsekwencje dla sprawcy określa już Kodeks Karny.

Pożary traw to problem ogólnopolski. Strażacy z różnych województw apelują o rozwagę.