W sumie roboty toczą się na odcinku liczącym ponad cztery kilometry, choć jeszcze kilka miesięcy temu wydawało się, że pieniądze będą jedynie na jego połowę. Starostwo starało się o dofinansowanie remontu w ramach tzw. schetynówek. Tyle że projekt był na liście rezerwowej i nie wiadomo było, czy w końcu pieniądze na dotację się znajdą.
W Bełchatowie postanowili podzielić całą inwestycję na etapy i najpierw ogłosić przetarg na odcinek między Ciszą a Roź-dzinem. Okazało się, że inwestycja będzie tańsza niż zakładano. Zapłacą za nią 611 tys. zł. Tym samym, w porównaniu z szacunkami, na przetargu zaoszczędzono ponad 250 tys. zł.
Wyliczono, że jeśli w budżecie powiatu znajdą drugie tyle, to w tym roku można byłoby nową powierzchnię położyć także na mocno dziurawym odcinku między Roździnem a Parznem. W ten sposób nową nawierzchnię miałby cały odcinek od Lub-ca do Parzna.
Faktycznie, po przetargu okazało się, że zwycięska firma za roboty na tym liczącym 2,3 km odcinku żąda 570 tys. zł. To oznacza, że prace prowadzone na I i II etapie kosztować będą nieco ponad 1 mln 181 tys. zł.
Drogowcy czas na uporanie się ze wszystkimi zabiegami, jakich wymaga ta droga, mają do końca listopada.
- Wszystko wskazuje na to, że roboty uda się zakończyć wcześniej - mówi Krzysztof Borowski, rzecznik bełchatowskiego starostwa.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?