Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kierowcy wciąż nie zdejmują nogi z gazu, a policja nie żałuje im mandatów

Grzegorz Maliszewski
Policjanci w ubiegłym roku kilkakrotnie na drogach powiatu organizowali akcję „Prędkość”
Policjanci w ubiegłym roku kilkakrotnie na drogach powiatu organizowali akcję „Prędkość” Archwium
Coraz więcej mandatów za przekroczenie dozwolonej prędkości wystawiają bełchatowscy policjanci. Kierowców namierza też odcinkowy pomiar prędkości w Klukach. Na piratów drogowych nie działa nawet groźba utraty prawa jazdy...

Wraz z coraz szybszymi samochodami niestety w parze nie idzie wyobraźnia kierowców, którzy jeżdżą jeszcze szybciej. Zdjęcie nogi z gazu często może zapobiec groźnemu wypadkowi, a nawet uratować życie. Kolejne kampanie społeczne nakłaniające do bezpiecznej jazdy niestety trafiają w próżnię, bo są kierowcy, którzy niewiele robią sobie z ograniczeń prędkości. Potwierdzają to statystyki. W ubiegłym roku policjanci z bełchatowskiej drogówki wystawili aż 7 tys. 617 mandatów za przekroczenie prędkości. To prawie o tysiąc więcej niż przed rokiem, kiedy mandatami ukarano 6 tys. 832 kierujących. Rok wcześniej funkcjonariusze drogówki ukarali w sumie 6 tys. 319 osób za przekroczenie prędkości. Policyjne dane pokazują, że kierowcy wciąż niechętnie zdejmują „nogę z gazu”.

- Mandatów za przekroczenie jest coraz więcej, bo w ostatnim roku odnotowano w sumie aż 11-procentowy wzrost - mówi Ewelina Maciejewska z Komendy Powiatowej Policji w Bełchatowie. - Jeździmy coraz lepszymi samochodami, prędkość jest mniej odczuwalna, a kierowcy niestety lubią sobie pofolgować na drodze. Na piratów drogowych nie działa nawet groźba utraty prawa jazdy - dodaje.

W ubiegłym roku „prawko” za przekroczenie dozwolonej prędkości o ponad 50 km/h straciło w sumie 165 kierowców. To więcej niż rok wcześniej, gdy uprawnienia do kierowania odebrano 141 osobom. Policyjne komunikaty o niechlubnych rekordach prędkości kierowców w terenie zabudowanym niestety wciąż nie należą do rzadkości. Tak było we wrześniu ubiegłego roku, kiedy podczas akcji „Prędkość” policjanci zatrzymali w Głupicach 54-letniego mieszkańca gminy Zelów, który w terenie zabudowanym pędził toyotą z prędkością 112 km/h.

Z kolei w listopadzie prawo jazdy stracił 21-latek, który z ulicy Sienkiewicza z dużą prędkością wjechał na rondo... pod prąd. Z piratem drogowym podróżowało czterech kolegów. Z całą pewnością daleko im do wyczynu 28-latka z seata, który przez Łobudzice w gminie Zelów przejechał z prędkością 165 km/h, przekraczając tym samym dozwoloną prędkość o 115 km/h. Mężczyzna z miejsca stracił prawo jazdy na trzy miesiące.

- Jeżeli kierowca drugi raz zostanie zatrzymany jadąc bez uprawnień, straci je na kolejne trzy miesiące. Jeśli sytuacja powtórzy się po raz trzeci, to wówczas przy kolejnym zatrzymaniu uprawnienia do kierowania zostaną cofnięte - mówi Ewelina Maciejewska.

Jak dodaje, najczęściej dozwoloną prędkość kierowcy przekraczają na drogach wylotowych z miasta, m.in. na ulicy Lipowej i Piłsudskiego, a także na drodze wojewódzkiej 484. Mandaty za przekroczenie prędkości kierowcy często dostają też na drodze wojewódzkiej 473 Piotrków-Łask.

Prawdziwe „żniwa” w powiecie bełchatowskim zbierają również urządzenia Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym. W Klukach na krajowej 74 działa instalacja odcinkowego pomiaru prędkości, która mierzy kierowcom czas przejazdu auta na odcinku 1,5 km. W 2017 roku system odnotował aż 3 tys. 750 naruszeń przekroczenia dozwolonej prędkości. To więcej o 350 niż rok wcześniej, kiedy system został uruchomiony.

Nogę z gazu kierowcy „nauczyli się” zdejmować w pobliżu fotoradaru na ul. Piłsudskiego, który działa tam od 2016 roku. W pierwszym roku urządzenie zarejestrowało aż 2 tys. 20 przekroczeń prędkości. W ubiegłym już tylko 770.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na belchatow.naszemiasto.pl Nasze Miasto