W czwartek, 12 marca na posterunek policji w Szczercowie zgłosił się kierowca autobusu PKS, który poinformował, że pojazd, który zaparkował na chwilę w dozwolonym miejscu, został pomalowany sprayem.
Mundurowi sprawnie rozpoczęli poszukiwania i po kilku minutach patrolując obszar, dzielnicowy zauważył znanego mu osobiście mieszkańca Szczercowa, którego zatrzymano, ponieważ padły podejrzenia, że to on może być sprawcą całego zajścia.
Mężczyzna zaprzeczył, jakoby to on dokonał się aktu wandalizmu, ale funkcjonariusze policji postanowili przeszukać posesję podejrzewanego, gdzie pomiędzy koszami znaleźli puszki po zużytym sprayu, a to był już wystarczający dowód.
Mundurowi ze szczercowskiej policji w kilka minut po zgłoszeniu ustalili sprawcę, który ze złości pomazał sprayem autobus. Mężczyzna został ukarany mandatem karnym w wysokości 500 złotych. W obecności policjantów wyczyścił również auto ze swojego pseudo artystycznego dzieła.
- Szczercowianin przyznał się ostatecznie do dokonania tego czynu, tłumacząc, że zrobił to ze złości, ponieważ przeszkadzało mu, że kierowca zaparkował autobus w tym miejscu - mówi Iwona Kaszewska z KPP w Bełchatowie
Sprawca otrzymał mandat karny w wysokości 500 złotych i w obecności kierowcy oraz policjantów wyczyścił autobus z naniesionych przez siebie "bazgrołów".
iPolitycznie - w jakim momencie w relacji polsko-ukraińskich jesteśmy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?