MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

69-letni mieszkaniec Tomaszowa Mazowieckiego kilkakrotnie kradł paliwo z baków pojazdów ciężarowych na terenie jednej z firm w Bełchatowie

Anna Frysz
Anna Frysz
Komenda Powiatowa Policji w Bełchatowie
Policjanci zatrzymali sprawcę kradzieży z włamaniem, który na gorącym uczynku został ujęty przez pokrzywdzonych. Podejrzany 69-latek, notowany wcześniej za podobne przestępstwa, kilkakrotnie kradł paliwo z baków pojazdów ciężarowych. Usłyszał już zarzuty dotyczące m.in. kradzieży z włamaniem, za co grozi kara do 10 lat więzienia. Mężczyzna działał w warunkach recydywy, co oznacza, że grozi mu surowszy wymiar kary

Bełchatów. Kradł paliwo z baków pojazdów ciężarowych

22 czerwca o północy dyżurny bełchatowskiej policji otrzymał zgłoszenie dotyczące ujęcia sprawcy kradzieży z włamaniem. Zdarzenie miało miejsce na terenie jednej z firm transportowych w Bełchatowie. Policjanci z Wydziału Prewencji na miejscu zastali zgłaszających, którzy przekazali mundurowym ujętego mężczyznę. Okazał się nim 69-letni mieszkaniec Tomaszowa Mazowieckiego.

- W rozmowie z interweniującymi obywatelami mundurowi ustalili, że w ostatnim czasie właściciel firmy transportowej miał problem z kradzieżą paliwa z pojazdów ciężarowych - mówi nadkomisarz Iwona Kaszewska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Bełchatowie. - Sprawca po pokonaniu zabezpieczeń baków ukradł z nich kilkaset litrów paliwa. Zaniepokojony taką sytuacją pokrzywdzony, w nocy 22 czerwca, postanowił wspólnie ze znajomym skontrolować co dzieje się na terenie, gdzie zaparkowane były jego pojazdy. Sprawdzając to miejsce, przy ogrodzeniu, zauważyli mężczyznę - przekazuje Kaszewska.

Mężczyzna miał założoną kominiarkę i próbował przejść przez ogrodzenie. Przedsiębiorca i jego znajomy natychmiast interweniowali. Ujęli podejrzewanego i wezwali na miejsce patrol policji. Mundurowi przeszukując jego kieszenie, znaleźli klucze od seata. Zatrzymany wszystkiemu zaprzeczał. W rozmowie z policjantami tłumaczył, że w tym miejscu znalazł się dlatego, ponieważ uciekał przed młodzieżą.

- Wkrótce policjanci znaleźli zaparkowany w pobliżu samochód osobowy marki Seat Toledo. Do auta przypięta była przyczepka, na której znajdowało się kilkanaście kanistrów. Mężczyzna trafił do policyjnej celi. Okazało się, że tomaszowianin był już wcześniej karany za podobne przestępstwa. Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego śledczy przestawili amatorowi cudzego mienia zarzuty dotyczące kradzieży z włamaniem i usiłowania kradzieży z włamaniem, przestępstw, za które grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności - dodaje Kaszewska.

Sprawca działał w warunkach recydywy, co oznacza, że grozi mu surowszy wymiar kary. Prokurator objął podejrzanego policyjnym dozorem. Teraz o jego dalszym losie zdecyduje sąd.

69-letni mieszkaniec Tomaszowa Mazowieckiego kilkakrotnie kr...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

STUDIO EURO 2024 ODC. 6

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na belchatow.naszemiasto.pl Nasze Miasto